Wciąż nie jest przesądzone, w czyje ręce trafią tereny Szpitala Uniwersyteckiego na Wesołej. W piątek rozpoczyna się kolejna tura rozmów w sprawie sprzedaży. Jak się okazuje, w grze dalej pozostaje Polski Holding Nieruchomości.
– Czuję potrzebę zdementowania pewnych informacji. Te rozmowy trwają niezależnie i zarówno PHN, jak i miasto są w grze. PHN jest na etapie przygotowania audytu prawnego i operatów szacunkowych, miasto zleciło operaty szacunkowe. Spotykamy się w piątek celem omówienia pewnego harmonogramu dalszych postępowań – wyjaśnia Marcin Jędrychowski, p.o. dyrektora Szpitala Uniwersyteckiego. Jak dodaje, decyzja o sprzedaży terenu powinna zapaść dawno temu.
Żeby dwoje chciało na raz...
Sam Jędrychowski chciałby, by działki na Wesołej znalazły nowego właściciela na przełomie grudnia i stycznia. – Ja wewnętrzny deadline mam taki, że to jest grudzień lub styczeń. Ale on musi być zaakceptowany przez obie strony – mówi. Podkreśla, że w zależności od tego, z którym partnerem negocjacje zakończą się jako pierwsze, z tym będzie podpisana umowa. Dodajmy, że Szpital Uniwersytecki ma zamiar wyprowadzić się z zespołu budynków przy ul. Kopernika i Śniadeckich pod koniec 2019 roku. Kliniki przeniosą się do zupełnie nowej siedziby na terenie Prokocimia.
