Którędy pojedzie „16”?

fot. LoveKraków.pl

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zbiera opinie od nowohuckich dzielnic w sprawie trasy tramwaju nr 16. Mieszkańcy dzielnicy XVIII mają jeszcze do czwartku czas na zagłosowanie w ankiecie. Główny dylemat jest taki, czy tramwaj powinien z placu Centralnego jeździć ulicą Ptaszyckiego, czy aleją Solidarności.

ZIKiT zapytał o opinię wszystkie nowohuckie dzielnice. Większość rad podjęła już odpowiednie uchwały, dzielnica XVIII czeka jeszcze na głosy ze strony mieszkańców. – Głosować można na stronie internetowej, mailowo albo bezpośrednio w siedzibie rady – wylicza Józef Szuba, wiceprzewodniczący dzielnicy.

Kilka możliwości

Głosujący mogą wybierać spośród czterech możliwości. W każdej z nich trasa rozpoczyna się na pętli Mistrzejowice, ale później pojawiają się różne opcje. Mieszkańcy mogą wybierać, czy tramwaj powinien skręcić w stronę ronda Czyżyńskiego, czy też pojechać od razu na wprost do placu Centralnego. Stamtąd też może pojechać w dwie strony: aleją Solidarności albo aleją Jana Pawła II oraz ulicą Ptaszyckiego. Dzielnica nie pozostawiła wyboru co do zakończenia trasy: wszystkie propozycje kończą się na pętli Walcownia.

Dyskusja o trasie linii 16 powróciła przy okazji przebudowy placu Centralnego. Pojawiły się sugestie, by po remoncie została ona skierowana na swoją trasę sprzed zmian wprowadzonych w 2012 roku. Od tego czasu, zamiast przez al. Solidarności i Kombinat do Walcowni, „16” jeździ krótszą trasą przez Ptaszyckiego do Kopca Wandy.

Sprzeczne oczekiwania

Głosy są jednak podzielone. Jedni zwracają uwagę na potrzebę wzmocnienia komunikacji do Kombinatu i Walcowni, inni na to, że tramwaje są bardziej potrzebne przy Ptaszyckiego, niż na odcinku, na którym już teraz „22” jeździ słabo zapełnione.

Jak dotąd, większość dzielnic (z wyjątkiem Czyżyn, które opowiedziały się za utrzymaniem trasy do Kopca Wandy) wybrała wydłużenie trasy do Walcowni. Ostateczna decyzja o wprowadzeniu zmian będzie należała do ZIKiT. – Weźmiemy pod uwagę opinie wyrażone przez mieszkańców dzielnic. Będziemy się zastanawiać, czy da się je zrealizować bez szkody dla większej liczby pasażerów – komentuje ostrożnie Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje jednak przy tym, że ewentualne wydłużenie linii do Walcowni będzie się wiązać z dużymi kosztami.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta