26-letni środkowy obrońca żegna się z Białą Gwiazdą po dwóch latach gry. Jego nowym klubem jest Budapest Honved.
Klemenz wystąpił w 47 ligowych spotkaniach Wisły i zdobył jedną bramkę. Było to pamięty mecz z Pogonią Szczecin w grudniu 2019 roku, w którym krakowianie zakończyli najgorszą serię w historii klubu – 10 porażek z rzędu.
Były młodzieżowy reprezentant Polski był podstawowym zawodnikiem w końcówce pierwszego sezonu przy Reymonta, a także w kampanii 2019/2020. Jesienią rozegrał tylko cztery mecze, z teraz Wisła doszła do wniosku, że nie jest jej niezbędny. Jego umowa wygasała z końcem czerwca, więc Budapest Honved musiał zapłacić Wiśle, by przeprowadzić transfer definitywny. Nowy klub Polaka zajmuje dziesiąte miejsce w węgierskiej ekstraklasie i wiosną czeka go walka o utrzymanie.
Wisła nie narzeka na braki wśród środkowych obrońców. Z wypożyczenia do klubu wrócił Serafin Szota, pozyskano też Tima Halla z Luksemburga. Ten drugi na razie nie wystąpił w sparingach – przeciwko MSK Żylina siedział na ławce, a do Sosnowca nie pojechał z powodu choroby.
