Małopolska przyjęła małych gości ze wschodu

fot. Krzysztof Kalinowski

Dzieci zza wschodniej granicy przyjechały do Krakowa celem poznania miasta oraz zwiedzenia Małopolski. 21 lipca w budynku Urzędu Miasta Krakowa goście zostali powitani przez przedstawicieli lokalnych władz świeckich oraz duchowych.

Przyjazd młodych ludzi ma miejsce już po raz piętnasty, a tegoroczna grupa wraz z opiekunami liczy ponad 1500 osób. Goście przybyli do Małopolski z Białorusi, Litwy, Rosji i Ukrainy. Wydarzenie ma na celu przybliżenie dzieciom historii ich polskich przodków. Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, mówi o istotnej roli Krakowa we współczesnym i dawnym życiu kraju. – Kraków nie jest tylko miastem królów, ale i stolicą polskości. Tutaj wiele rzeczy się działo, wiele wydarzeń tutaj się rozpoczęło. Ale Kraków to również miasto pełne przygód – zapewnia.

Kraków miastem gościnnym

Akcja została sfinansowana głównie ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Województwa Małopolskiego. Członek Zarządu Województwa Małopolskiego, Jacek Krupa, podczas zebrania z przyjezdnymi podkreślił ich polskie korzenie. – Namawiam was do kontaktu przede wszystkim z tym, co mówi o waszych przodkach. W każdym z was tkwi Polak, a dla każdego człowieka ważne jest to, kim jest i skąd pochodzi – powiedział.

Radny Województwa Małopolskiego Marek Lasota powitał gości, ciepło mówiąc o Unii Europejskiej i wyrażając nadzieję, iż wschodni sąsiedzi Polski staną się jej członkami. – Bardzo nam na tym zależy, by można granice przekraczać bez żadnych obaw i utrudnień – powiedział. Małopolskę i Kraków ukazał dzieciom w samych superlatywach. – Będąc tutaj, jesteście świadkami tysiącletniej historii Polski – zapewnił radny. – Małopolska to najpiękniejszy region... być może w tej części Europy – dodał.


Podczas powitania przyjezdnych ze Wschodu, zebrani nie pozostali obojętni wobec aktualnej sytuacji na Ukrainie. Biskup Damian Muskus zapewnił, że małopolskie duchowieństwo solidaryzuje się z Ukraińcami. – Życzę wam dużo pokoju. Zwłaszcza tam, gdzie jego brak jest najbardziej widoczny – powiedział zebranym.

Wyjątkowe lekcje historii

Młodzi ludzie z ziem wschodnich będą poznawać nie tylko Kraków, ale i tereny całej Małopolski. Zajęcia dla nich poprowadzi między innymi prof. Wojciech Narębski, żyjący w Krakowie uczestnik bitwy pod Monte Cassino w 1944 roku. – Ja się szczególnie czuję związany z Kresami, gdyż młodość spędziłem w Wilnie, gdzie mój ojciec był architektem miejskim – mówi profesor i przypomina, że znaczna część żołnierzy generała Andersa pochodziła właśnie z tamtych terenów.