Miasto gotowe do odtwarzania gabinetów dentystycznych w szkołach

fot. Pixabay.com

Miasto nie widzi przeciwskazań, aby w szkołach prowadzonych przez gminę ponownie były otwierane gabinety dentystyczne. Jednak spośród 328 szkół, tylko w trzech od tego roku szkolnego można skorzystać z pomocy dentysty. Zdaniem Michała Marszałka z biura ds. ochrony zdrowia, chodzi o kwestie finansowania gabinetów.

W 2015 roku prezes Narodowego Funduszu Zdrowia wydał zarządzenie, które miało zwiększyć dostępność dzieci do świadczeń stomatologicznych. Miało to na celu poprawę wykrywania chorób jamy ustnej oraz profilaktykę w przypadku próchnicy.

Odkąd jest możliwość realizacji kontraktu ze środków NFZ-u w szkołach, tak w tym roku w trzech krakowskich placówkach od września zaczęły działać gabinety dentystyczne. Oprócz XXX LO, dentyści pojawili się w dwóch szkołach specjalnych, w tym w szkole przy ul. Tynieckiej, gdzie uczą się dzieci niewidome i słabowidzące.

– Analizujemy problem, dlaczego inne podmioty medycznie nie występują do szkół z taką propozycją, bo urząd miasta nie robi żadnych problemów. Wydaje się, że jest to związane z tym, że NFZ nie godzi się na to, aby w ramach bieżących środków wydawać je na gabinety. Być może taka jest bariera, ale więcej będę wiedział za dwa, trzy tygodnie – wyjaśnia Michał Marszałek, dyrektor biura ds. ochrony zdrowia.

Czeka na dentystę

Radna Teodozja Maliszewska, która była dyrektorką Szkoły Podstawowej nr 68, przypomniała o absurdalnej sytuacji, kiedy to w szkole został stworzony gabinet dentystyczny z pełnym wyposażeniem. Jednak od kilku lat nic się w tym temacie nie dzieje.

Warto jednak zaznaczyć, że w szkołach jest 40 wyposażonych gabinetów, z czego działa 29. – W tych prowadzonych przez gminne, zęby uczniów są lakowane oraz lakierowane – mówi Marszałek. – Proces jest na razie zahamowany, ale jesteśmy gotowi do odtwarzania gabinetów – dodaje urzędnik. Warto przypomnieć, że dentyści zniknęli ze szkół w 2011 roku.

News will be here