Miasto wciąż chce podpisać umowę z Wisłą. Magistrat wydał oświadczenie

Stadion

Krakowski magistrat wydał oświadczenie, w którym deklaruje wolę podpisania z Wisłą umowy na dzierżawę stadionu przy ul. Reymonta. Stawia jednak twardy warunek: dług wobec miasta musi być spłacony.

Pomoc w wyjściu na prostą

W opublikowanym piśmie możemy przeczytać, że miasto wielokrotnie proponowało klubowi pomoc w spłacie jego zobowiązań, chociażby poprzez porozumienie z 2016 roku o rozłożeniu należności na 24 raty, które zostało zerwane w związku z nieterminowymi wpłatami.

Urzędnicy przekonują, że miasto wykorzystało wszelkie legalne instrumenty, które mogłyby ułatwić klubowi wyjście z zadłużenia. Teraz nie ma już odwrotu. – Przedstawione przez zarząd Wisły Kraków SA propozycje dotyczące odroczenia spłaty należności, w obecnej sytuacji nie mogą być wykorzystane ze względów prawnych – czytamy w komunikacie.

Co było w promesie?

Miasto odnosi się także do zamieszania z promesami wystawionymi przez Zarząd Infrastruktury Sportowej – warunek spłaty zobowiązań przez spółkę do 30 czerwca br. był dla Miasta oczywisty, bo jak wielokrotnie podkreślaliśmy, nieuregulowane zobowiązania finansowe uniemożliwiają podpisanie umowy dzierżawy z wnioskodawcą, niezależnie od tego, kim on jest – ponieważ podpisanie takiej umowy byłoby działaniem na szkodę Gminy Miejskiej Kraków. Przypomnijmy, w dokumencie, podpisanym przez Krzysztofa Kowala, dyrektora ZIS, a który trafił do mediów nie ma słowa o warunkach, stawianych przez miasto.

Racja przed sądem?

Magistrat nie zgadza się także ze słowami prezes Marzeny Sarapaty, która podnosi kwestie zweryfikowania przed sądem: czy podpisanie przez urzędników umowy dzierżawy byłoby działaniem na szkodę gminy. – Jako prawnik doskonale wie, że sąd rozstrzyga nie tylko o ewentualnej kwestii niegospodarności, ale równocześnie orzeka o winie urzędnika i jego odpowiedzialności karnej. Na działanie, które w ocenie Miasta jest łamaniem przepisów prawa, żaden urzędnik nie może sobie pozwolić – czytamy w oświadczeniu.

Ruch w Wiśle

Miasto wciąż pozostaje otwarte na podpisanie porozumienia z klubem, czeka jednak na ruch z jego strony.  – Wierzymy, że spółka deklarująca w sprawozdaniach finansowych wysokie dochody, wykorzysta dostępne jej instrumenty finansowe, aby móc spłacić tę część zadłużenia i tym samym umożliwić Miastu podpisanie umowy – brzmi ostatnie zdanie oświadczenia.

Pełną treść oświadczenia można znaleźć tutaj.