Przeglądając krakowskie oferty mieszkań z rynku pierwotnego, coraz trudniej jest znaleźć lokale o metrażu przekraczającym 70 mkw. Wszystko przez utrzymujący się od kilku lat trend budowy mini mieszkań. Obecnie nowe inwestycje w 90% składają się właśnie z tego typu lokali.

Trend budowy małych mieszkań nie dziwi Macieja Dymka, eksperta biura nieruchomości NowodworskiEstates. Wszystko przez to, że coraz mniej Polaków stać na mieszkanie o komfortowym metrażu.

– Mieszkanie w centrum o dużym metrażu w obecnej chwili to luksus, na który mogą pozwolić sobie nieliczni, stąd ta niesamowita popularność mniejszych mieszkań, pozostających w zakresie możliwości finansowych przeciętnego Polaka – mówi Maciej Dymek.

W podobnym tonie wypowiada się Marcin Krasoń, analityk Home Broker, który dostrzega, że podstawowym kryterium przy zakupie nieruchomości w Polsce jest właśnie cena.

– Jak kogoś stać na mieszkanie za 250 tys. zł, to nie ogląda takich za 500 czy 700, bo jest to poza jego zasięgiem. Znając swoje możliwości cenowe, możemy wybrać dzielnicę i inne szczegóły mieszkania. Im mieszkanie mniejsze, tym oczywiście tańsze – ocenia Marcin Krasoń.

Powodem studenci i korporacje?

Z obserwacji Macieja Dymka wynika, że niewielkie lokale powstają głównie z myślą o inwestorach prywatnych. Wszystko przez charakter Krakowa, który jest obecnie mekką studentów i pracowników korporacji. Jako przykład podaje mieszkaniówki zlokalizowane na Prądniku Czerwonym.

– Mimo iż dzielnica oddalona jest nieco od centrum, cieszy się ogromną popularnością wśród pracowników biznesowych z różnych części świata. W grę wchodzi tu zarówno kupno, jak i wynajem takich nieruchomości – mówi Dymek.

Mkw. na wagę złota

Obecnie najbardziej popularne metraże to lokale 30+. Takie mieszkania są też najczęściej poszukiwane na zachodzie Europy. Mniejsze kawalerki również od kilku lat wynajmują się najlepiej.

– Mając do dyspozycji niewielki metraż, bardzo dużą wagę przywiązuje się do użyteczności i  pomysłowego rozplanowania przestrzeni. Badania rynku pokazują, że właśnie niewielki metraż i oryginalny pomysł staje się przyszłością dużych miast, w których każdy metr kwadratowy jest niemalże na wagę złota – podsumowuje Dymek.

Drugim najpopularniejszym metrażem są mieszkania pomiędzy 40 a 45 mkw. W nich często rozplanowane są dwa pokoje: Apartament typu one-bedroom. To rozwiązanie jest najbardziej komfortowe dla jednej lub dwóch osób. Jednak w zależności od standardu wykończenia oraz lokalizacji, ceny kawalerek i one-bedroomów potrafią szybować wysoko w górę.

Nowym trendem na rynku nieruchomości są za to mikro apartamenty budowane w relatywnie niewielkiej odległości od centrum. Mają zazwyczaj poniżej 20 mkw. i są przeznaczone zazwyczaj dla młodych ludzi o niewygórowanych potrzebach mieszkaniowych.