Jak informuje krakowski magistrat, Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję Ministerstwa Sportu z 2014 roku w sprawie zwrotu dotacji udzielonej gminie na organizację przygotowań Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku. Jeśli wyrok się uprawomocni, 4 mln zł zasilą miejski budżet.
W marcu 2014 roku minister sportu i turystyki przekazał Krakowowi blisko 4 mln zł na proces ubiegania się o organizację ZIO. Jednak w maju tego samego roku miasto przeprowadziło referendum w tej sprawie. Krakowianie, oglądając coraz bardziej kompromitujący się komitet organizacyjny, postanowili, że nie chcą, aby miasto było gospodarzem zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku. Rada miasta podjęła uchwałę o rezygnacji z ubiegania się o organizację ZIO i tym samym Kraków zrezygnował w rywalizacji.
W grudniu tego samego roku szef resortu sportu wezwał gminę do zwrotu dotacji. – Miasto zwróciło kwotę wraz z odsetkami, ale jednocześnie złożyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na decyzję administracyjną ministra sportu i turystyki w sprawie zwrotu środków dotacji – informuje biuro prasowe UMK.
