Młodsi i starsi ocenili plany dla parku Krakowskiego

Konsultacje w parku Krakowskim fot. LoveKraków.pl

Przed południem przyszły grupy przedszkolaków, a wieczorem starsi mieszkańcy. Zarząd Zieleni Miejskiej pytał ich we wtorek o opinie w sprawie rewitalizacji parku Krakowskiego. Teoretycznie zmiany nie będą duże, bo obszar ten jest wpisany do rejestru zabytków. Biorąc jednak pod uwagę jego aktualny stan, remont przyniesie rewolucję.

Dzieci przyprowadzone do parku z przedszkola miały odpowiedzialne zadanie: powiedzieć, czego oczekują od planowanego placu zabaw. Mogły np. za pomocą kolorowych karteczek głosować na poszczególne urządzenia, które powinny stanąć w miejscu pokrytym dziś nierównym asfaltem.

Po południu w tym samym miejscu Zarząd Zieleni Miejskiej pokazał mieszkańcom plany, jak ma wyglądać park po rewitalizacji. To, gdzie pojawią się dodatkowe nasadzenia, gdzie rampy dla niepełnosprawnych, a gdzie nowe ławki i kosze. W samym układzie parku zmieni się niewiele, będą jednak i takie punkty, gdzie alejki zostaną przesunięte w bardziej uczęszczane miejsca. – Cały park jest w rejestrze zabytków i wiele rozwiązań narzuca konserwator – tłumaczy radny miasta Grzegorz Stawowy.

To kiedyś był salon Krakowa

– Mam nadzieję, że już w przyszłym roku to miejsce zacznie być wizytówką Krakowa – komentuje Piotr Kempf, dyrektor ZZM. Już sam klasyczny wzór nowej ławki świadczy o tym, jaki zamysł przyświecał projektantom. Pierwszych kilkanaście sztuk zostało już kupionych i pojawi się w parku zaraz po Światowych Dniach Młodzieży przy głównej alejce. Ławki przy bocznych alejkach będą wyglądać tak samo. Park ma wrócić do swojej dawnej świetności i podkreślać swój zabytkowy charakter.

Zmieni się charakter bocznych alejek. Tylko aleja główna będzie asfaltowa, natomiast wszystkie pozostałe zostaną pokryte utwardzoną nawierzchnią z drobnych kamieni. Przy schodach (niedawno poprawionych z myślą o ŚDM) pojawi się rampa dla niepełnosprawnych. Na obrzeżach parku, wzdłuż ulic, zostaną dosadzone drzewa, by oddzielić park od hałasu i smogu. – Do tego tysiące roślin kwitnących, roślin bylinowych, które pojawią się we wszystkich zakamarkach – zapowiada dyrektor Kempf.

Zarząd Zieleni Miejskiej chce w tym roku uzyskać wszystkie potrzebne pozwolenia, by w 2017 rozpocząć oczekiwaną od lat przebudowę. Na początek zaplanowane są prace budowlane, a na jesień lub wiosnę kolejnego roku – nasadzenia roślin. Dłużej może potrwać remont samej sadzawki, ponieważ wymaga on jeszcze przygotowania osobnej dokumentacji.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza