W najbliższy piątek w Operze Krakowskiej premiera „Normy” Vincenzo Belliniego w reżyserii Laco Adamika. Antyczna historia o tragicznej miłości to nie lada wyzwanie dla śpiewaków, dlatego też partię tytułową określa się mianem „mordercy sopranów”.
Już 27 października 2017 roku o godzinie 18.30 w Operze Krakowskiej odbędzie się premiera "Normy" Vincenzo Belliniego w reżyserii Laco Adamika. To jedna z najtrudniejszych oper dramatycznych do wyreżyserowania i wykonania, dlatego "Norma" jest okazją, aby na scenie zobaczyć wybitną obsadę. Będą to m.in. Katarzyna Oleś-Blacha, Karina Skrzeszewska i Arnold Rutkowski.
– W dzisiejszych czasach zrobienie opery zgodnie z oryginałem jest eksperymentem dla reżysera. Ważne, aby zachować ją w takim kształcie, w jakim ludzie kochali ją dawnej, a jednocześnie musi być nowoczesna i zrozumiała – mówi reżyser Laco Adamik.
Mistrzowskie wykonanie
Antyczna historia jest uznawana za największe osiągnięcie romantycznego belcanta. Dzieło Belliniego dla śpiewaków jest nie lada wyzwaniem, dlatego jego partia tytułowa jest określana mianem „mordercy sopranów”.
Opera opowiada historię arcykapłanki, która jest rozdarta między miłością do ukochanego - najeźdźcy, a służbą społeczną. To niejedyny konflikt, w który wdaje się sama ze sobą główna bohaterka.
– To co jest urzekające i trudne w "Normie" to skrajność emocji wpisana w muzykę – mówi odtwórczyni tytułowej roli Katarzyna Oleś-Blacha. Kierownictwo muzyczne w operze objął Tomasz Tokarczyk, kostiumy zaprojektowała Maria Balcerek, a scenografię Barbara Kędzierska.
Kolejne spektakle odbędą się 28, 29 i 31 października 2017 roku o godzinie 18.30. Bilety w cenie 20-120zł można zakupić w kasie Opery oraz na stronie internetowej www.opera.krakow.pl.
Autor: Karolina Kubowicz
