Od zatrzymana do postawienia zarzutów prokuratura ma 48 godzin. Jak informuje Prokurator Rejonowa Małgorzata Górka z Wieliczki, trwają czynności z zatrzymanymi, jednak nikomu do tej pory nie postawiono zarzutów.
Z informacji Prokuratury Okręgowej w Krakowie wynika, że wciąż trwają prace w Prokuraturze Rejonowej w Wieliczce. Oznacza to, że jak na razie żaden z ośmiu zatrzymanych, w tym potencjalny morderca, nie usłyszał zarzutów.
Prokurator Górka twierdzi, że czynności będą prowadzone w godzinach popołudniowych. – Zatrzymany nie został jeszcze doprowadzony – dodaje.
W mediach natomiast pojawiły się informacje dotyczące wyników sekcji zwłok. I w tym przypadku prokurator nabiera wody w usta. – Przed doprowadzeniem i postawieniem zarzutów podejrzanemu takie informacje nie mogą być udzielane – mówi Małgorzata Górka.
Z wczorajszych informacji, uzyskanych od prokuratora Krzysztofa Dratwy wynika, że jeden z zatrzymanych, 19-latek biorący udział w imprezie w pustostanie, gdzie doszło do zbrodni, przyznał się do zarzucanego mu czynu. Według dziennika Fakt chłopcy znali się, napastnik natomiast pracował w firmie ojca ofiary.