Od stycznia w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej ma pracować zatrudniony na stałe archeolog. Ma to związek z dużym zakresem inwestycji planowanych w obrębie ścisłego centrum miasta. W planie na przyszły rok, oprócz podłączania do sieci kolejnych budynków mieszkalnych, jest też sporo ważnych instytucji.
W tym roku MPEC prowadził prace przede wszystkim na Kazimierzu i na Kleparzu, teraz natomiast trwają prace przy ulicy Sławkowskiej, których efektem oprócz samej rozbudowy sieci cieplnej będzie też przebudowa całej ulicy.
To jednak nie koniec planów dotyczących ścisłego centrum miasta. Zakończenie prac na Sławkowskiej otworzy bowiem nowe możliwości. W przyszłym roku MPEC chce przedłużyć sieć do siedziby Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w pałacu Krzysztofory.
Po przeciwnej stronie Rynku Głównego MPEC chciałby połączyć istniejące fragmenty sieci przy ul. św. Anny i Brackiej. To pozwoliłoby zaopatrzyć w ciepło kolejne kamienice.
Przy nowej Basztowej
Z kolei przeprowadzony niedawno remont ulicy Basztowej, który też wiązał się z pracami przy ciepłociągu, pozwoli na podłączenie do sieci m.in. budynków urzędu wojewódzkiego czy Narodowego Banku Polskiego. Z kolei od ulicy Westerplatte ma zostać poprowadzony ciepłociąg do Teatru Słowackiego. To jeden z przykładów, gdzie archeolog miał sporo do powiedzenia: początkowo planowano podłączyć teatr od strony ulicy Basztowej, ale przeprowadzona analiza poskutkowała zmianą planów.
Od strony Wawelu
Okolice między ul. Westerplatte a teatrem nie będą jedynym miejscem na Plantach, które w przyszłym roku rozkopią ekipy MPEC. Pracownicy pojawią się też na ścieżce prowadzącej od ul. św. Idziego przy Wawelu w stronę ulicy Dominikańskiej. Z tej nitki do sieci ma zostać podłączony m.in. klasztor dominikanów.
W planie jest też podłączenie budynków przy ulicy Kanoniczej, od strony ul. Podzamcze. Od decyzji konserwatora zabytków będzie zależało, czy MPEC będzie musiał odtworzyć tylko miejsce prowadzenia wykopów, czy też wyremontować odcinek ulicy na całej szerokości.
Potrzebny na miejscu
– W związku z tak rozszerzonym zakresem prac, które każdorazowo wiążą się z przygotowaniem archeologicznym, zamierzamy od 1 stycznia zatrudnić archeologa na etat – zapowiada Jerzy Marcinko z MPEC.
