Prawie 160 tys. osób wzięło udział w sobotnim Święcie Muzyki. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się scena Hard Rock Cafe, na której wystąpili m.in. Dawid Podsiadło, Natalia Przybysz i Fisz Emade Tworzywo. Nie mogło również zabraknąć niezwykłego widowiska pirotechnicznego nad Wisłą.
Sześć scen w całym mieście, kilkadziesiąt koncertów i wydarzenia dodatkowe. Tak w największym skrócie można opisać tegoroczne Wianki. Tradycyjne krakowskie święto cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno mieszkańców, jak i turystów. - W tym roku wychodzimy poza zakole Wisły pod Wawelem. Wydarzenie będzie się odbywało na terenie całego Krakowa – mówił jakiś czas temu Jacek Majchrowski, prezydent miasta.
Dlatego też w centrum miasta pojawiła się Scena Międzypokoleniowa czy Hard Rock Cafe. Na placu Nowym na Kazimierzu również zlokalizowano jedną ze scen. Znajdowała się na dachu Okrąglaka i można powiedzieć, że stanowiła ciekawą scenografię dla występów artystów takich jak Krakow Improvers Orchestra czy Hatti Vatti.
„Patrzymy tylko w dobrą stronę”
Scena w centrum miasta, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem publiczności, to Hard Rock Cafe. Zespół The Dumplings, czyli Justyna Święs i Kuba Karaś, wypełnił miasto muzyką elektroniczną. Następnie swoim niezwykłym głosem oczarowała Natalia Przybysz, którą można było również zobaczyć na Scenie Spragnieni Lata w ramach projektu Biały Album.
Przed godziną 20 na scenie pojawiła się grupa Fisz Emade Tworzywo. Nie mogło zabraknąć utworów takich jak „Pył”, „Zwiedzam świat” czy „Ślady” pochodzących z ostatniego albumu.
- Niebawem żegnamy się z albumem „Mamut”, bo już jesienią ukaże się nasz nowy album – mówił ze sceny Fisz, czyli Bartosz Waglewski.
Ostatnim z artystów, który wystąpił na Scenie Hard Rock Cafe był Dawid Podsiadło. Nie mogło zabraknąć jednego z najbardziej znanych utworów artysty, czyli „W dobra stronę”. Na reakcję publiczności nie trzeba było długo czekać – Mały Rynek szybko wypełnił się głośnym śpiewem.
Celińska i Turnau na Rynku Głównym
Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyła się Scena Międzypokoleniowa, na której wystąpił Grzegorz Turnau wraz z Sinfoniettą Cracovia. Wcześniej miał miejsce koncert Stanisławy Celińskiej z zespołem pod kierownictwem Macieja Muraszko oraz Warszawskiego Combo Tanecznego. Nie zapomniano o najmłodszych – na Rynku Głównym wystąpił Jerzy Igor. O godzinie 23 rozpoczęło się Unsound Silent Disco. Uczestnicy mogli skorzystać ze słuchawek, do których transmitowano sygnał grających dj-ów.
Tymczasem nad Wisłą...
U stóp Wzgórza Wawelskiego zlokalizowano scenę Spragnieni Lata. Można było usłyszeć wokalistkę i kompozytorkę Maję Koman oraz piosenki z kultowego „The White Album” The Beatles. Utwory wykonali Tymon Tymański, Natalia Przybysz, Natalia Grosiak i Krzysztof Zalewski.
O 21 na bulwarze Wołyńskim rozpoczął się „Koncert na 3 balony i 100 syren”. Przedsięwzięcie składało się z wzajemnie przenikających się i odbijających się od wody dźwięków i obrazu. To wszystko było możliwe dzięki poruszającym się na uwięzi balonów wypełnionych instrumentami – „rogami miejskimi”. Za oprawę wydarzenia odpowiedzialny był Christof Schlaeger, kompozytor, autor projektów multimedialnych i konstruktor instrumentów.
Nie mogło zabraknąć spektakularnego widowiska pirotechnicznego, które tradycyjnie przyciągnęło tłumy. Tegoroczny spektakl trwał 15 minut, a w jego trakcie krakowskie niebo rozświetliło 2,5 tony fajerwerków.
