Nadzwyczajna sesja krakowskiej rady oraz protest ws. transportu

Protest na ulicy Krakowskiej fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Najpierw protest, a tydzień później nadzwyczajna sesja rady miasta - radni i mieszkańcy będą chcieli tłumaczenia prezydenta ws. likwidacji 3 tys. miejsc parkingowych oraz ostatniego paraliżu komunikacyjnego Krakowa.

Prawdopodobnie w środę 18 października prezydent Jacek Majchrowski oraz podlegli urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu będą musieli wytłumaczyć się z obecnej sytuacji transportowej w mieście oraz wprowadzanych zmian w strefie płatnego parkowania.

– W poniedziałek radni z naszego klubu podejmą decyzję, czy złożyć wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta. Chcemy, aby prezydent wytłumaczył się z zaniedbań oraz przedstawił, co zostało zrobione – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Michał Drewnicki z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Jeśli wpłynie taki wniosek do przewodniczącego rady, to Bogusław Kośmider musi w przeciągu 7 dni ogłosić termin spotkania samorządowców. W tym roku nadzwyczajna sesja odbywała się m. in. w sprawie zmian w krakowskiej oświacie.

– Jeżeli radni zdecydują o zwołaniu takiej sesji, to oczywiście urzędnicy udzielą im wszystkich niezbędnych informacji. Natomiast prezydent chciałby przypomnieć, że problemu korków nie da się rozwiązać uchwałą rady miasta – komentuje Monika Chylaszek, rzecznik prasowy prezydenta Krakowa.

Najpierw protest

O nadzwyczajną sesję chcą poprosić radnych również aktywiści miejscy. W środę 11 października o godz. 17.00 zorganizowany będzie protest mieszkańców Krakowa.

– Celem protestu jest, aby poprosić radnych o zwołanie nadzwyczajnej sesji w kontekście tego, co dzieje się w transporcie w ostatnim czasie, czego elementem jest m. in. likwidacja miejsc w strefie płatnego parkowania – mówi Agnieszka Gilarska ze Stowarzyszenia Stare Podgórze.

News will be here