Piątek, 13 kwietnia. Krakowski Rynek Główny przemierza nosorożec w asyście kilku osób trzymających transparenty „Nie cudzołóż” czy „Nie zabijaj”. To manifest niezadowolenia związanego z upadkiem kultury. „Polko, Polaku. Nie zabijaj swoich marzeń! Robisz to mimowolnie oddając siebie w szpony TV, Facebooka, MTV, Polo TV, reality show i innych śmiercionośnych potworów” - czytamy w postulacie.
Nosorożec przemierzający Rynek Główny budził niemałe zainteresowanie mieszkańców i turystów spędzających tu czas. To manifest Teatru Groteska, który ma pokazać niezadowolenie związane z upadkiem kultury wysokiej. A niezadowolenie to jest wyrażone w dość mocnych słowach.
– Sytuacja jest dramatyczna. Chcieliśmy się odwołać do wyrazistych skojarzeń i zacząć budzić świadomość społeczeństwa. Bo jeśli to nastąpi, to wiele może ulec zmianie. Chcemy zwrócić uwagę na istnienie kultury wysokiej – mówi Adolf Weltschek, dyrektor Teatru Groteska.
Wróćmy do teatru
Dlatego też na transparentach widniał napis „Nie cudzołóż. Wróć do teatru”. – Wszyscy po kolei zdradzamy sztukę wysoką i samych siebie, obcując w nadmiarze i żyjąc w związkach z różnego rodzaju mass medialnymi potworami, negatywnie wpływającymi na naszą psychikę. Słowa „nie cudzołóż” odnoszą się do tego, aby w końcu porzucić te potwory i wrócić do sztuki wysokiej. Miejsca, w którym możemy znaleźć narzędzia pozwalające odbudowywać swoją tożsamość i harmonię duchową – tłumaczy Weltschek. – Zdradzamy samych siebie, tracąc czas na mielenie miałkich treści w otaczającym nas świecie.
Oprócz tego, pojawiło się inne przykazanie z Dekalogu – „nie zabijaj”. W tym przypadku chodzi o zabijanie wyobraźni poprzez życie w wirtualnym świecie. – Zajmujemy się telefonami komórkowymi i przeglądaniem Facebooka. Zamiast czytać literaturę, która od wieków rozwiązuje dylematy moralne człowieka. Mam nadzieję, że podstawowe hasła naszego manifestu będą wcielane w życie.
Wspomnianego nosorożca można zobaczyć w najnowszym spektaklu Teatru Groteska „Kto pocieszy pechowego nosorożca” w reż. Lecha Walickiego. Autorką kostiumu jest Małgorzata Zwolińska.
