„Nie zgadzamy się na niszczenie dobrego imienia Małgorzaty i Bartosza Szydłowskich”

Bartosz Szydłowski rezygnuje z funkcji dyrektora łaźni Nowej fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Bartosz Szydłowski zrezygnował z pełnienia funkcji dyrektora w teatrze Łaźnia Nowa. Jak przyznał, trudno było mu pogodzić tak liczne obowiązki. W placówce w ostatnim czasie trwała kontrola, a krakowska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej. We wtorek w obronie Szydłowskiego wystąpili przedstawiciele świata kultury.

Postępowanie wobec byłego już dyrektora Łaźni Nowej zostało wszczęte na wniosek przewodniczącego komisji rewizyjnej rady miasta, Adama Kality. Poinformował organy ścigania o różnych nieprawidłowościach, które miał się dopuścić dyrektor placówki.

Zarzucał m.in. wykorzystywanie do celów prywatnych luksusowej skody superb, wynajem mieszkania za pieniądze miasta czy sfinansowanie żonie Szydłowskiego studiów doktoranckich. Do tego doszła również sprawa wypłacania pieniędzy za przygotowanie koncepcji festiwalu Boska Komedia, którego Szydłowski jest dyrektorem artystycznym.

Ludzie kultury apelują o ostrożność

We wtorek w obronie dyrektora wystąpili przedstawiciele świata kultury, m.in. Krystian Lupa, Agnieszka Holland, Karolina Gruszka, Agnieszka Glińska, Agata Duda-Gracz, Małgorzata Bogajewska, Anna Smolar czy Jacek Poniedziałek. Wystosowali do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego list, w którym apelują o „ostrożność w ferowaniu wyroków i bardzo dokładne zbadanie całej sprawy”.

–  Nie zgadzamy się na niszczenie dobrego imienia, oraz postoponowanie wieloletniego dorobku artystycznego i dokonań Pani Małgorzaty Szydłowskiej i Pana Bartosza Szydłowskiego oraz sprowadzanie wieloletniej misji "Łaźni" do kilku absurdalnych zarzutów. W tak trudnych dla Polski i dla kultury czasach, nie możemy sobie pozwolić na oddawanie walkowerem świetnie wymyślonej i prowadzonej miejskiej instytucji kultury. Prosimy Pana Prezydenta o wzięcie w obronę artystów i ochronę kreowanego przez nich kulturotwórczego, przynoszącego splendor Krakowowi miejsca – napisali artyści.

Akcja radnego wymierzona w artystów

Odnieśli się również do samej akcji radnego PiS Adama Kality. Stwierdzili, że została ona wymierzona przeciwko dyrektorowi Łaźni Nowej.

– Pan radny Adam Kalita zarzuca obojgu artystom niegospodarność i wydawanie publicznych pieniędzy na prywatne cele. Zdajemy sobie sprawę, że informacje o finansowych sprzeniewierzeniach zawsze brzmią odpowiednio sensacyjnie, stając się atrakcyjną pożywką dla mediów, ale nie powinny postponować artystycznych i menadżerskich sukcesów twórców Łaźni Nowej, tym bardziej że do każdej z interpelacji radnego Adama Kality, Pan Bartosz Szydłowski oraz Pani Małgorzata Szydłowska ustosunkowali się precyzyjnie i klarownie w odrębnych oświadczeniach – ocenili.

News will be here