Nie żyje 23-latek zaatakowany przez nożowników

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

23-latek, którego w sobotę nieznani sprawcy ranili ostrym narzędziem przy ul. Marii Dąbrowskiej, nie przeżył. Policja szuka sprawców zdarzenia i apeluje do świadków o pomoc w ich namierzeniu.

O zdarzeniu informowaliśmy wczoraj. Dwóch sprawców na przejściu dla pieszych przy ul. Marii Dąbrowskiej zaatakowało 23-letniego mężczyznę i ranili go w nogę. – Otrzymał kilka ciosów ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem. Został przewieziony do szpitala, ale o 21:30, po kilku godzinach walki lekarzy o jego życie, zmarł – relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Przed zadaniem ciosów napastnicy przez pewien czas go gonili. – Raczej nie zakładamy, że był przypadkową ofiarą. Bierzemy pod uwagę różne wątki, w tym porachunki. Ale na konkrety jest jeszcze za wcześnie, musimy przede wszystkim mieć sprawców i ich wyjaśnienia – podkreśla przedstawiciel policji.

Naoczny świadek zdarzenia został przesłuchany. Na policję zgłaszają się kolejne osoby, ale policja ciągle prosi o kontakt wszystkich, którzy mogą pomóc w odtworzeniu przebiegu wydarzeń i złapaniu sprawców. – Pracujemy nad portretami pamięciowymi i nad monitoringiem z okolicznych kamer – mówi Gleń.

Mogło być groźnie

W sobotę miał w Krakowie miejsce także inny atak z użyciem ostrego narzędzia. Nietrzeźwy bezdomny ranił 16-latka, który w tramwaju zwrócił mu uwagę. W tym przypadku jednak skończyło się na siedmiu szwach, a sprawca został natychmiast złapany. Przebywa w areszcie i w poniedziałek usłyszy zarzuty w prokuraturze. Towarzysząca mu kobieta trafiła do izby wytrzeźwień i zostanie dopiero przesłuchana w charakterze świadka.

Nastolatek wyszedł ze szpitala, jego życiu nic nie zagraża. Mogło się jednak skończyć gorzej, bo ostrze, choć krótkie, o włos minęło tętnicę.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Czyżyny
News will be here