Siedem stanowisk urzędników wyborczych dla Krakowa dalej pozostaje nieobsadzonych. Nikt nie był zainteresowany ofertą Państwowej Komisji Wyborczej.

W Krakowie brakuje osób, które chciałyby być odpowiedzialne za organizację najbliższych wyborów samorządowych. – Potrzebujemy siedmiu urzędników wyborczych dla samego miasta. Zakończyliśmy rekrutację, ale nikt się nie zgłosił – mówi nas osoba z Państwowej Komisji Wyborczej, która chce zachować anonimowość. Oficjalnie biuro prasowe Krajowego Biura Wyborczego milczy na ten temat i nie chce odpowiadać na pytania.

Mają organizować wybory

Przypomnijmy, że korpus urzędników wyborczych będzie tworzony pierwszy raz. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą, specjalny urzędnik ma organizować wybory na terenie danej gminy, szkolić członków obwodowych komisji wyborczych oraz nadzorować przebieg wyborów.

Jakie kryteria ma spełnić urzędnik wyborczy? Musi posiadać wykształcenie wyższe oraz być zatrudniony w administracji rządowej lub samorządowej.

Wynagrodzenie dla urzędnika wyborczego może wynieść maksymalnie 4473,55 zł za pełen miesiąc pracy. Jednak przy założeniu, że organizacją wyborów będzie zajmował się w każdym roboczym dniu miesiąca.

Czas na ruchu włodarzy gmin, a później ministra

Co teraz zrobią władze Państwowej Komisji Wyborczej, aby obsadzić stanowiska? Pomóc mają włodarze gmin. To do nich zostanie skierowana prośbą, aby zachęcili swoich urzędników do pracy przy organizacji wyborów. Jeśli ten sposób okaże się nieskuteczny, wtedy sprawy w swoje ręce bierze minister spraw wewnętrznych i administracji, który prawdopodobnie zobliguję wojewodów do wytypowania osób z urzędów wojewódzkich do pełnienia funkcji urzędników wyborczych.

Szef Krajowego Biura Wyborczego jest zobowiązany powołać́ urzędników wyborczych do 2 maja tego roku.