"Jedynym skrzyżowaniem w Krakowie w rejonie Plant, na którym nadal działają sygnalizatory i sterują ruchem, jest przecięcie ulic Św. Gertrudy, Św. Idziego, Bernardyńskiej i Stradom. Przy okazji reorganizacji parkowania na chodnikach, zapadła decyzja by sprawdzić jak na poprawę ruchu może wpłynąć rezygnacja z sygnalizacji" - informuje ZIKiT na swoich stronach internetowych.
Faktem jest, iż wyłączenie sygnalizacji świetlnej na pozostałych skrzyżowaniach w obrębie Plant (np. pod Pocztą Główną) dało bardzo dobre efekty - usprawniło przejazdy samochodów, zmniejszyło korki. Również transport zbiorowy i piesi mogą poruszać się sprawniej.
Jak informują urzędnicy, nowa organizacja ruchu i wyłączone światła są wprowadzone na razie na okres testowy. Po kilku tygodniach, konsultując sprawę z policją, ZIKiT zdecyduje czy pozostawić nowe rozwiązania jako stałe.
Kluczową i główną zmianą, poza wyłączoną sygnalizacją świetlną, jest nakaz skrętu w prawo z ulicy Bernardyńskiej w stronę Stradomskiej. Wcześniej, jadąc Bernardyńską, można było skręcić również w lewo - w ul. Świętego Idziego. Sama ul. Św. Idziego - w stronę Stradomskiej - została zwężona do jednego pasa ruchu, z którego możemy skręcić w lewo w ul. Gertrudy lub pojechać na wprost w ul. Stradomską.
Jak w rzeczywistości wygląda teraz skrzyżowanie i jak radzą sobie kierowcy? Zobaczcie zdjęcia poniżej:
Skręt z ulicy Bernardyńskiej - tylko w prawo, w ul. Stradomską:
"Nowa" tarcza skrzyżowania:
Widok skrzyżowania od strony ul. Gertrudy:
Wjazd na skrzyżowanie od strony ul. Stradomskiej:
