Od niedzieli 1 maja na lotnisku Kraków Airport obowiązują nowe zasady parkowania. Już przy wjeździe zostały ustawione bramki, które mają uporządkować ruch w rejonie terminalu. Kierowcy, którzy będą chcieli zostawić samochód na dłużej niż 10 minut, będą musieli zapłacić.

Nowe zasady mają upłynnić ruch w strefie „kiss&fly”, która służy tylko do podwiezienia lub odebrania pasażera spod drzwi terminalu. Do tej pory wiele osób blokowało tam ruch, nie chcąc wjeżdżać na płatny parking wielopoziomowy. Bramki mają spowodować, że strefa „kiss&fly” zacznie funkcjonować zgodnie z przeznaczeniem, a osoby potrzebujące więcej czasu wjadą jednak na parking.

Bramki są ustawione przy wjeździe od strony Kryspinowa oraz drogi wojewódzkiej 774. Kierowcy wjeżdżający na teren lotniska od 1 maja pobierają w nich bilety parkingowe. Przez pierwszy tydzień nie obowiązują żadne nowe opłaty – wystarczy po skorzystaniu ze strofy „kiss&fly” zeskanować bilet przy bramkach wyjazdowych. Jeśli kierowca będzie korzystał z parkingu wielopoziomowego, zapłaci za postój według dotychczasowych stawek na podstawie biletu pobranego przy wjeździe na układ komunikacyjny.

6 zł za każde 10 minut

Najważniejsza zmiana nastąpi 7 maja: postój w zatoce „kiss&fly” przed terminalem będzie darmowy tylko przez 10 minut. Po przekroczeniu tego czasu opłata wyniesie 6 zł za każde rozpoczęte 10 minut.

Bilet pobrany przy wjeździe na teren lotniska obowiązuje także na parkingu wielopoziomowym. Wystarczy dodatkowo zeskanować go przy wjeździe na parking. Od tego momentu naliczana będzie opłata za parkowanie w tym miejscu). Opłaty za parkowanie będzie można regulować w ośmiu automatach.