Obcokrajowcy kochają Cracovia Maraton. „Pokazuję im zdjęcia i przyjeżdżają do Krakowa”

Patrice Ricour fot. Szymon Gruchalski/Archiwum ZIS, Justyna Kamińska/LoveKraków.pl

Przedstawiciele 55 państw uczestniczyli w dotychczasowych edycjach Cracovia Maraton. Rok temu krakowski bieg był najbardziej międzynarodowym maratonem w kraju. Organizatorzy chcą utrzymać miano lidera i wszystko wskazuje na to, że im się uda. Do 17. PZU Cracovia Maraton zgłosiły się już 823 osoby spoza Polski.

Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie, organizator 17. PZU Cracovia Maraton, liczy, że w tym roku nasza impreza będzie najliczniejsza w Polsce. Przed rokiem CM zajął drugie miejsce z 5615 biegaczami na mecie. Wyprzedził nas tylko Poznań, gdzie maraton ukończyło 6355 osób. – Teraz chcemy wspiąć się na najwyższe miejsce na podium – mówi dyrektor Kowal.

Zainteresowanie bieganiem ulicami Krakowa 22 kwietnia jest bardzo duże. Licznik pokazuje już ponad 7200 zarejestrowanych osób, a do imprezy pozostał ponad miesiąc. Pod Wawelem zanosi się na kolejny świetny rok, podobny do ubiegłego, który przyniósł wzrost frekwencji we wszystkich trzech imprezach wchodzących w skład Królewskiej Triady Biegowej (obok PZU Cracovia Maraton zalicza się do niej PZU Bieg Trzech Kopców i PZU Cracovia Półmaraton Królewski).

Obcokrajowcy kochają Kraków

O tytuł najliczniejszego maratonu w kraju Kraków musi jeszcze powalczyć, ale już szczyci się, że Cracovia Maraton jest najbardziej międzynarodowy. Przed rokiem dziesięć największych polskich maratonów ukończyło około 1300 osób z zagranicy. 512 z nich (zapisało się 604) finiszowało w sercu Krakowa – na Rynku Głównym. A to oznacza, że 16. PZU Cracovia Maraton wybrało prawie 40 procent osób z innych państw, które przyjechały rywalizować do Polski.

2018 rok zapowiada się jeszcze lepiej. Do 17 marca zgłosiło się 823 obcokrajowców, co stanowi obecnie około 11,5 proc. wszystkich zapisanych. Jest to wynik lepszy o 219 osób w porównaniu z ostatnim dniem zapisów w 2017 roku, a liczba zapisanych do 22 kwietnia na pewno będzie wzrastać.

We wszystkich edycjach krakowskiego maratonu oglądaliśmy już reprezentantów 55 krajów. 22 kwietnia pod Wawelem chcą biegać przedstawiciele co najmniej 36 nacji. Wśród obecnie zapisanych najwięcej jest zawodników z Wielkiej Brytanii (98), Francji (85) i Ukrainy (64). Dominują Europejczycy, ale są również biegacze z USA (7), Brazylii (6), Chin (2), Maroka (2), Kanady (1), Meksyku (1), Malezji (1) i Japonii (1).

Francuz promuje Cracovia Maraton

Jednym ze śmiałków, którzy 22 kwietnia zmierzą się z 42 km i 195 m jest 49-letni Francuz Patrice Ricour, ambasador 17. PZU Cracovia Maraton na Francję. – W Polsce mieszkam od 2006 roku, kiedy znalazłem pracę w Niepołomicach. Z racji tego, że zawsze biegałem, rozglądałem się za imprezami w Krakowie i okolicach. Od lat startuję w Cracovia Maraton, Biegu Trzech Kopców, Półmaratonie Królewskim i innych, mniejszych biegach – mówi nam Patrice.

Ricour jest pod wrażeniem organizacji krakowskich imprez biegowych i scenerii, w której pokonuje się królewski dystans. – To przyciąga do Krakowa. Opowiadam innym ludziom o tym, co pięknego można zobaczyć na trasie 17. PZU Cracovia Maraton, mówię o niesamowitej atmosferze. Pokazuję im zdjęcia, a oni się tym zachwycają i przyjeżdżają. Cieszę się, że mogę pomóc w promocji biegu – podkreśla.

W tym roku Patrice stanie na starcie największego krakowskiego biegu po raz czwarty. W 16. PZU Craovia Maraton uzyskał czas 4 godziny 44 minuty i 33 sekundy. – Moja forma na razie jest niewiadomą, bo pogoda nie sprzyja treningowi. Byłbym zadowolony, gdyby udało mi się przebiec w 4,5 godziny – mówi Francuz.