Napoczęte puszki farb pozostałych po remoncie można wykorzystać w pożyteczny sposób. Pogromcy Bazgrołów do końca października zbierają je od mieszkańców, którzy chcą pomóc w walce z napisami szpecącymi mury Krakowa. Szkoły póki co nie odpowiadają na prośby o włączenie się do akcji.
Pogromcy Bazgrołów prowadzą kolejną akcję zbierania farb. Tym razem inicjatywa zorganizowana jest wspólnie z Dzielnicą I Stare Miasto i potrwa do 31 października. Zgromadzone w ten sposób materiały zostaną użyte do zamalowywania napisów szpecących krakowskie mury. Farby można przynosić do Lamusowni mieszczącej się przy ul. Nowohuckiej 1 oraz do Punktu Gromadzenia Odpadów Wielkogabarytowych zlokalizowanego przy ul. Krzemieniecka 40.
Szkoły nie reagują na prośby
Mimo że farby samodzielnie można oddać w jednym z punktów, pomysłodawcy akcji docelowo walczą o możliwość zostawiania puszek w szkołach. – To najwygodniejszy sposób, kiedy przy okazji odbierania dziecka można zostawić napoczętą farbę – komentuje dla LoveKraków.pl organizator inicjatywy Waldemar Domański.
– Dwa tygodnie temu w specjalnym piśmie zwróciliśmy się do szkół zlokalizowanych na terenie dzielnicy I o pomoc w dotarciu z informacją do rodziców i możliwość przekazywania tam farb. Niestety do dziś dyrektor żadnej ze szkół nie odpowiedział. Podchodzimy jednak do tego entuzjastycznie i mamy nadzieję, że szkoły podejdą do pomysłu na poważnie – mówi Domański.
