Ojciec z synem staną przed sądem za kibolskie porachunki

fot. KWP w Krakowie
W tym tygodniu rozpocznie się proces sprawców brutalnego ataku na nastolatka w autobusie – informuje biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 czerwca. Zaczęło się od ostrej wymiany zdań na przystanku autobusowym linii 141 między młodymi dziewczynami a innymi nastolatkami. Powodem zajścia był ubiór 16-latka, a konkretnie jego koszulka, która nie spodobała się dziewczynom.

Nastolatki wezwały na pomoc swoich starszych kolegów. Ci czekali na autobus na kolejnym przystanku. W końcu wdarli się do niego i rozpylili gaz. Wszystko po to, aby pokazać 16-latkowi, kto rządzi w Krakowie. – Sprawcy zaatakowali maczetą, gazem pieprzowym i pistoletem gazowym podróżujących pojazdem nastolatków, nie bacząc na innych pasażerów – informowała zaraz po ataku Anna Zbroja-Zagórska z biura prasowego małopolskiej policji.

Wkrótce policjanci zatrzymali wszystkich sprawców. Prokuratura w połowie września skierowała do sądu akt oskarżenia.

Najcięższe zarzuty usłyszał 21-letni Adrian W., który wszedł do autobusu pełnego ludzi z maczetą i zaczął uderzać nią 16-latka. Grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Drugim oskarżonym jest jego ojciec – Rafał W. Mężczyzna nie używał żadnych narzędzi, oprócz swoich pięści.

Marcin J., Dawid C., Paweł K., Norbert S. i Bartłomiej T. będą odpowiadać za udział w pobiciu, za co grozi do trzech lat więzienia. Oskarżeni staną przed sądem 18 października.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta
News will be here