38-latek nie spodziewał się, że odmowa oddania papierosa zakończy się pobiciem. Sprawcą był 51-latek, który nie dość, że kilkukrotnie uderzył mężczyznę metalową kulą ortopedyczną, to jeszcze ukradł mu zegarek. Za wszystkie czyny odpowie jednak przed sądem.
Około godziny 8:30 w okolicach Hali Targowej na przystanku stał 38-letni mężczyzna. W pewnym momencie podszedł do niego sprawca napady i zapytał o papierosa.
– Kiedy usłyszał zdecydowaną odmowę, bardzo zdenerwował się, wrócił do kobiety zabrał opartą o ławkę metalową kulę ortopedyczną i zaczął nią okładać po całym ciele zszokowanego mężczyznę. W międzyczasie drugą ręką ściągnął mu zegarek. Poszkodowany odbiegł z przystanku i z okolic alei Daszyńskiego zadzwonił na policję – relacjonuje zdarzenie Dariusz Łach z małopolskiej policji.
Sprawca został dość szybko zatrzymany. – Mężczyzna, obywatel Rumunii usłyszał zarzut rozboju. Może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności. Policja będzie wnioskować o tymczasowy areszt – dodaje Łach.