Okradał skrzynki pocztowe, wpadł w ręce Policji

fot. Krzysztof Kalinowski

Policjanci zatrzymali 39-letniego złodzieja, który włamywał się do skrzynek pocztowych. Jak się okazało, mężczyzna ma na swoim koncie także inne kradzieże.

Do policjantów z komisariatu przy ul. Szerokiej zaczęły docierać sygnały o złodzieju grasującym w centrum Krakowa, który miał włamywać się do skrzynek pocztowych. Funkcjonariusze natrafili na ślad 39 – letniego krakowianina z bogatą kartoteką. Jak twierdzi sierż. Anna Zagórska-Zbroja z Zespołu Prasowego KWP w Krakowie, ustalenie miejsca pobytu podejrzewanego mężczyzny nie było łatwe. – Cały czas przemieszczał się zmieniając mieszkania. Kilka dni temu został zatrzymany w centrum Krakowa u swojej znajomej – wyjaśnia.

W czasie zatrzymania, mężczyzna miał przy sobie plecak, w którym znajdowały się narzędzia, których używał do przestępczego procederu. Policjanci ustalili, że okradaniem skrzynek na listy parał się od około dwóch miesięcy. Złodziej działał przeważnie w nocy. Wchodził do klatek schodowych, gdy były zamknięte wyłamywał drzwi. Za pomocą zabezpieczonych narzędzi uszkadzał je, dostając się do wnętrza. Interesowała go gotówka i karty bankomatowe, za pomocą których zamierzał wypłacać gotówkę. Plądrowanie skrzynek, nie było jedynym zajęciem rabusia. Trzykrotnie ukradł również przypięte na klatce schodowej rowery. Gotówkę i karty zabierał z sobą, rowery sprzedawał na bieżąco.

Mężczyzna został przesłuchany, a następnie usłyszał trzy zarzuty: z art. 267 KK – naruszenie tajemnicy korespondencji, za co grozi do dwóch lat więzienia, art. 278 KK – kradzież – karana maksymalnie pięcioletnim pozbawieniem wolności oraz art. 279 KK – kradzież z włamaniem, za co może trafić za kratki na 10 lat.

Policjanci ustalają pokrzywdzonych, którzy w wyniku przestępczej działalności zatrzymanego 39-latka utracili korespondencję oraz czy za pomocą skradzionych kart złodziej zdołał wypłacić gotówkę.

News will be here