22-letni złodziej hotelowy w rękach policji. Korzystając z nieuwagi współlokatorów, kradł pozostawione cenne przedmioty. Usłyszał już zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Początkiem kwietnia w jednym z krakowskich hosteli został zatrzymany 22-letni złodziej. Mężczyzna meldując się w hostelach, wybierał pokoje kilkuosobowe. Obserwował swoich współlokatorów,  sprawdzając, czy posiadają cenne przedmioty.

–  Korzystając z chwili nieuwagi właściciela danego przedmiotu – zabierał wcześniej wybrany łup i uciekał. Kiedy poszkodowany orientował się, że padł ofiarą kradzieży – złodziej zdążył bezpiecznie oddalić się z miejsca zdarzenia – informuje sierż. Anna Zbroja-Zagórska z małopolskiej policji.

Kiedy został zatrzymany przez policję, okazało się, że ma przy sobie skradziony wcześniej telefon. Kilka dni wcześniej pokusił się o aparat fotograficzny wart kilka tysięcy złotych, który zostawił w komisie.

- Policjanci ustalili również, że dzień wcześniej mężczyzna ukradł swojej znajomej kartę bankomatową i dokonał nią 6 transakcji płatniczych. Wszystkie skradzione przedmioty zostały odzyskane i trafiły do swoich prawowitych właścicieli – mówi przedstawicielka małopolskiej policji.

Złodziej działał na terenie Krakowa od końca lutego – to właśnie wtedy wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za wcześniejsze kradzieże.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu został aresztowany na na trzy miesiące.