Opóźnienie przy remoncie ul. Królowej Jadwigi. Urzędnicy chowają głowę w piasek

Ul. Królowej Jadwigi fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Urzędnicy Zarządu Dróg Miasta Krakowa dalej nie dysponują zezwoleniem na przebudowę ulicy Królowej Jadwigi. Stosowne zgody mieli uzyskać już w zeszłym roku.

Jeszcze w czerwcu zeszłego roku prezydent Krakowa Jacek Majchrowski deklarował, że podlegli jemu urzędnicy we wrześniu 2018 roku będą dysponować decyzją zezwalającą na realizację inwestycji drogowej. Mowa o przebudowie m.in. prawie 900-metrowego odcinka ulicy Królowej Jadwigi (od skrzyżowania z ul. Jesionową oraz ul. Robla).

Firma wykonująca zlecenie powierzone przez ówczesny Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu nie poradziła sobie z zadaniem. Kompletny wniosek o wydanie zezwolenia nie został złożony. Pierwsze postępowanie o wydanie zezwolenia pozostało bez rozpatrzenia.

Kolejna próba zdobycia zezwolenia miała miejsce pod koniec lutego tego roku. W połowie marca urzędnicy wydziału architektury nałożyli na inwestora, czyli Zarząd Dróg Miasta Krakowa obowiązek uzupełnienia dokumentacji projektowej w terminie 30 dni. Wszystkie papiery miały dotrzeć do urzędu 13 kwietnia. Jednak na cztery dni przed upływem tego terminu inwestor poprosił o kolejne przedłużenie terminu na przesłanie dokumentów.

Urzędnikom ZDMK pozostały teraz dwa dni (do 17 maja) na złożenie wszystkich wymaganych dokumentów. Czy papiery będą złożone w terminie? Czy inwestor znów wystąpi o wydłużenie czasu na stworzenie dokumentów? Na te pytania urzędnicy ZDMK nie potrafią odpowiedzieć od tygodnia, pomimo wielokrotnych próśb.

Biuro prasowe Urzędu Miasta Krakowa nie odpowiada na pytania, czy inwestor ponownie poprosił o nowy termin.

– Jeszcze nikt nie występował do nas o nowy termin. Również dokumenty, o które wnioskowaliśmy, nie zostały dostarczone. Możliwe, że jeszcze do końca tygodnia trafi jakiś wniosek od inwestora – mówi nam osoba z wydziału architektury urzędu miasta.