Osiedle Kabel czeka na ochronę przed powodzią

fot. Sebastian Dudek/LoveKraków.pl

Osiedle Kabel ciągle czeka na inwestycje, które zabezpieczą je przed zalewaniem po gwałtownych ulewach. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ma już prawie wszystkie dokumenty potrzebne do przygotowania inwestycji. Brakuje jednak jeszcze porozumienia z PKP, które są właścicielem terenu.

Problem odwodnienia osiedla nie jest nowy, a zrobiło się o nim głośno w 2015 roku, kiedy w ciągu jednego sezonu rejon ulicy Prokocimskiej kilkakrotnie znalazł się pod wodą. Od tego czasu trwają przygotowania do dużej inwestycji, która ma ostatecznie rozwiązać problem.

Zakłada ona budowę podziemnego zbiornika retencyjnego w rejonie stacji Kraków-Płaszów. Oprócz samego zbiornika musi powstać pompownia i droga wewnętrzna ze zjazdem z ul. Prokocimskiej. – Drugi etap to poprowadzenie kolektora aż do rzeki Drwiny. Bez pierwszego etapu nie jesteśmy w stanie rozpocząć prac nad drugim, a pierwszy leży na terenie PKP – tłumaczy Robert Żurek, rzecznik prasowy MPWiK.

– Nam zostało zlecone zaprojektowanie całej instalacji. Wszystko zostało już zrobione i przygotowane, czekamy na zgodę na wejście w teren od PKP. Dopiero kiedy dostaniemy zezwolenie na wyjście w teren, możemy złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, jesteśmy to w stanie zrobić nawet tego samego czy następnego dnia – zapowiada Żurek.

Terminów ciągle nie ma

Kolej już uporała się z częścią przeszkód. Długo trwało m.in. wypowiadanie umów z najemcami garaży, które kolidują z inwestycją. Jak się jednak dowiedzieliśmy, PKP SA dopiero „planuje w najbliższym czasie negocjacje” dotyczące warunków umowy na wykorzystanie terenów należących do spółki pod inwestycję. Będą one prowadzone z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu, bo to on ma odpowiadać za przeprowadzenie zaprojektowanej przez MPWiK inwestycji. – Udostępnienie gruntów będzie możliwe po zakończeniu rozmów w tej sprawie i podpisaniu umowy z ZIKIT – podkreśla Paulina Jankowska, rzecznik prasowy PKP SA.

Drugi etap będzie łatwiejszy

Osobną kwestią jest drugi etap, a więc budowa kolektora. – W tej sprawie mamy już wszystko uzgodnione, mamy wszędzie zgody na wejście w teren. Jedyną rzeczą, która nas trzyma, jest rozpoczęcie pierwszego etapu – podkreśla przedstawiciel MPWiK.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze