Owsiak z Rydzykiem, trzech papieży obok siebie i Robert Lewandowski [Rozmowa]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Gen. Jaruzelski z marszałkiem Piłsudskim, trzech papieży obok siebie czy Owsiak w towarzystwie ojca Rydzyka? Takie rzeczy tylko w Krakowie. Już niebawem zostanie otwarte Muzeum Figur Woskowych.  - Maszyna do pisania, dziennik Trybuna Robotnicza z dnia ogłoszenia Stanu Wojennego na biurku gen. Jaruzelskiego to eksponaty, które mówią więcej niż opisy na tabliczkach informacyjnych – przekonuje Marian Dreszer, jeden z pomysłodawców i założyciel Muzeum.

To krótka lekcja historii dla młodzieży i zagranicznych turystów, a dla dojrzalszych osób przypomnienie rzeczywistości, którą znają z autopsji lub opowieści innych. W Muzeum Figur Woskowych zobaczymy Jurka Owsiaka, ojca Rydzyka, gen. Jaruzelskiego czy Jana Pawła II. Nie mogło zabraknąć polskich sportowych mistrzów, czyli Roberta Lewandowskiego, Marcina Gortata, Adama Małysza czy Agnieszki Radwańskiej. Inicjatorzy muzeum przekonują jednak, że to początek i biorą pod uwagę sugestie nowych postaci od osób odwiedzających muzeum.

Kto następny?

– Prosimy wszystkich mieszkańców Krakowa, którym podoba się pomysł prezentowania historii i kultury Polski w ten sposób o sugestie jakie kolejne postaci powinny w najbliższym czasie pojawić się na naszej ekspozycji – mówi Marian Dreszer.

Muzeum apeluje również o wypożyczanie lub przekazywanie eksponatów z czasów od marszałka Piłsudskiego do gen. Jaruzelskiego, aby uświetnić ekspozycję dla zwiedzających.

– Ponieważ lista postaci jest długa, szukamy przedmiotów z różnych dziedzin życia kulturalnego, sportu, polityki, a nawet filmów rysunkowych. Będziemy wdzięczni za wypożyczenie lub przekazanie na rzecz muzeum przedmiotów, które uzupełnią obraz rzeczywistości jaką przedstawiamy – dodaje Marian Dreszer.

Oprócz wymienionych postaci, zwiedzający zobaczą również Alberta Einsteina, Aleksandra Kwaśniewskiego z żoną Jolantą, księdza Jerzego Popiełuszkę, Lecha Kaczyńskiego z żoną Marią, Lecha Wałęsę z żoną Danutą, papieża Benedykta i Franciszka, prymasa Wyszyńskiego. Obok postaci rzeczywistych znaleźli się również bohaterowie z filmów takich jak Avatar, Hulk, Ice Age, King Kong, Piraci z Karaibów czy Spider-Man.

Oficjalne otwarcie Polonia Wax Museum Kraków jest planowane na 7 lipca. Siedziba muzeum znajduje się na Rynku Głównym pod numerem 34. Organizatorzy muzeum stale uzupełniają otoczenie postaci o eksponaty z ich epoki. Możliwe, że na oficjalnym otwarciu muzeum pojawią się również osoby, które mają woskowe sobowtóry na ekspozycji.





Rozmowa z Marianem Dreszererm, dyrektorem Muzeum Figur Woskowych

Natalia Grygny, LoveKraków: Dlaczego pomyślał Pan właśnie o Muzeum Figur Woskowych?

Marian Dreszer, dyrektor Muzeum Figur Woskowych: Figury woskowe to przedstawienie historii Polski zatrzymanej w wosku. Osoby przyjeżdżające z zewnątrz mogą na żywo zobaczyć historię najnowszą - marszałka Piłsudskiego, pary prezydenckie, wybitne postacie takie jak Jan Paweł II czy naszych polskich sportowców.

Kto jeszcze znajdzie swoje miejsce w Muzeum Figur Woskowych?

Razem z grupą pasjonatów, z którą współpracuję, doszliśmy do wniosku, że w naszej siedzibie znajdą się obecne figury. Pewne warunki lokalowe ograniczały te możliwości i dlatego wśród sportowców znajdują się cztery osoby – Robert Lewandowski, Agnieszka Radwańska, Adam Małysz i Marcin Gortat. Doszliśmy do wniosku, że nie może zabraknąć Jana Pawła II i postaci w pewien sposób kontrowersyjnych, ale działających dla dobra Polski. Dlatego znaleźli się tu m.in. ojciec Rydzyk czy Jerzy Owsiak. W muzeum są również pary prezydenckie. Żony prezydentów miały wielki wpływ na to, co się dzieje w Polsce i oczywiście na swoich mężów.

Jest jakaś szansa na powiększenie przestrzeni ekspozycyjnej?

Świadomie wybraliśmy lokalizację. Chodzi przede wszystkim o to, aby muzeum znajdowało się w centrum Krakowa i mieściło w kamienicy mającej swoją wielką historię. W tym przypadku to Pałac Spiski. Siedziba ma możliwości rozwojowe. W tej chwili mamy niecałe 500 metrów powierzchni, ale już przygotowujemy kolejną część ekspozycji. Możemy powiększyć naszą ekspozycję z 500 metrów do prawie 3000 metrów. Apelujemy do wszystkich turystów i mieszkańców Krakowa, aby podpowiedzieli nam, jakie jeszcze figury powinny tu stanąć. Mamy tak wielu polskich artystów, ludzi kultury czy nauki, którzy powinni się tu znaleźć. Wcale nie musimy czekać i stawiać pomniki ludziom, którzy odeszli. Trzeba ich docenić teraz, za życia.

Czy podczas oficjalnego otwarcia pojawią się znani, którzy mają swoje odpowiedniki w muzeum?

Trudno, aby pojawił się tu Robert Lewandowski, ponieważ będzie jeszcze trwało Euro 2016. Mamy nadzieję, że odwiedzą nas Agnieszka Radwańska, Marcin Gortat i Adam Małysz. Naszym celem było godne przedstawienie sportowca i aby fani, którzy nas odwiedzą i nie mają szansy spotkać się z nim na żywo, u nas mogli sobie zrobić zdjęcie.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto