Paliwa najtańsze od ubiegłorocznych wakacji

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od końca kwietnia maleją ceny na stacjach paliw, dzięki czemu za tankowanie swojego samochodu płacimy najmniej od sierpnia ubiegłego roku. Nic jednak nie trwa wiecznie i w najbliższych dniach możemy spodziewać się już stabilizacji cen. Ile obecnie kosztują nas paliwa na krakowskich stacjach?

Na stacji BP przy al. Bora-Komorowskiego za litr benzyny zapłacimy w czwartek 4,37 zł. Taką samą cenę oferuje stacja Orlen przy al. Generała Władysława Andersa. Litr „95” na stacji Shell przy ulicy Bratysławskiej kosztuje 4,36 zł. Ceny benzyny na stacjach paliw R8 w Krakowie wahają się od 4,43 zł do 4,45 zł. Najtaniej zatankujemy swój samochód przy ulicach Kapelanka i Głowackiego. Korzystne ceny oferuje stacja MPO, gdzie litr benzyny kosztuje obecnie 4,22 zł. W środę wieczorem na stacji Auchan przy ulicy Kamieńskiego za litr benzyny trzeba było zapłacić jedynie 4,18 zł.

W przypadku ON na stacji Orlen przy al. Generała Władysława Andersa trzeba zapłacić 4,23 zł, tak samo jak na stacji BP przy al. Bora-Komorowskiego. Wszystkie stacje R8 w Krakowie oferują w czwartek diesla w cenie 4,15 zł. W środę litr ropy na stacji BP przy ulicy Wadowickiej kosztował 4,07 zł, a na stacji Shell przy ul. Bratysławskiej 4,27 zł. Tradycyjnie niska cena jest na stacji Auchan przy ulicy Kamieńskiego, gdzie za litr ON zapłacimy 3,95zł. Stacja MPO oferuje ropę w cenie 3,99 zł.

Gaz daleko od 2zł/litr

Jak zwykle najmniej zapłacimy za gaz. Orlen przy al. Generała Andersa i BP przy al. Bora-Komorowskiego oferują go w cenie 1,84 zł za litr. Cena gazu na stacjach R8 kształtują się na poziomie 1,79zł – 1,81 zł. Najtaniej jest przy ulicy Igołomskiej i ul. Narutowicza w Wieliczce. Shell przy ulicy Bratysławskiej wycenił gaz na 1,82 zł, a stacja Carrefour przy ulicy Medweckiego na 1,79 zł. Pięć groszy taniej jest na stacji MPO.

Czemu zawdzięczamy obecne ceny paliw? Obniżki były pokłosiem korzystnych zmian na rynku międzynarodowym, obniżek cen ropy i produktów pochodnych – ale najbliższe dni przed nami to raczej stabilizacja aktualnych wyników, a nie obniżki. Wciąż jednak do 5 zł jest daleko i nie powinniśmy się bać dużej i wyraźnie odczuwalnej dla kierowców podwyżki cen – zapewnia dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-petrol.pl.

Rząd podniesie ceny?

Niewykluczone, że jeszcze w czasie wakacji ceny paliw znacząco wzrosną. Rząd szykuje podwyżkę opłaty paliwowej, która zakłada wzrost cen o 20 groszy za litr razem z VAT. Pozyskane środki mają być przeznaczone na budowę lub modernizację około sześciu tysięcy kilometrów dróg rocznie. Zdaniem Jakuba Boguckiego obecnie jest zbyt mało konkretów, by móc ocenić szanse na wprowadzenie zmian.

– Projekt poselski jest mocno enigmatyczny i trudno uznać go za przesądzający o istotnej podwyżce podatków zawartych w cenie paliwa. Jeśli taka zmiana weszłaby w życie – zapewne niewielki ruch podwyżkowy byłby możliwy, ale na razie nie znamy szerszego kontekstu ani brzmienia proponowanych zmian – twierdzi ekspert.

News will be here