Panorama polskiego dziedzictwa w MNK

Wystawa "#dziedzictwo" w MNK fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Mapa utkana z ludzkich włosów, nuty Fryderyka Chopina czy mapa Australii z górą Kościuszki to tylko niektóre eksponaty, które od piątku można zobaczyć w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie w ramach wystawy „#dziedzictwo”. Na zwiedzających czeka ponad 600 zabytków i dzieł sztuki z muzealnej kolekcji.

Wystawa „#dziedzictwo” zajmuje większą część Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Krakowie. Ekspozycja została podzielona na cztery kategorie - „geografia”, „język”, „obywatele” i „obyczaj”, w których zwiedzający zobaczą ponad 600 zabytków i dzieł sztuki. Wszystkie pochodzą z muzealnej kolekcji, a sama wystawa ma stać się pretekstem do dyskusji na temat polskiej tożsamości.

– Ta kolekcja odzwierciedla historię polskiego dziedzictwa i stanowi skarbnicę pamięci. Odkryjemy na niej treści, których się nie spodziewamy oraz takie, które możemy odczytać na nowo – mówi Andrzej Szczerski, zastępca dyrektora MNK ds. naukowych i kurator wystawy.

Jak dodaje, hasztag widniejący w tytule wystawy również nie jest przypadkowy. – Oznacza otwarcie na dyskusję. Chodzi o to, abyśmy zdali sobie sprawę z tego, że to dziedzictwo, które oglądamy, powstało w efekcie takiej dyskusji, która toczyła się od chwili założenia MNK w 1879 roku – tłumaczy. – Wystawa pokazuje esencję polskiego dziedzictwa.

Panorama dziedzictwa w jednym gmachu

Przygoda z „#dziedzictwem” zaczyna się na parterze Gmachu Głównego, w Sali Wystaw Zmiennych. W odpowiednich kategoriach znajdują się eksponaty takie jak odczynniki z pracowni konserwatorskiej w Sukiennicach, denar Bolesława Chrobrego, „Sonety krymskie” z odręczną dedykacją Adama Mickiewicza, obrazy Stanisława Wyspiańskiego, Jacka i Rafała Malczewskich czy Olgi Boznańskiej. Warto wspomnieć również o okładce miesięcznika „Vogue” zaprojektowanej przez Janinę Dłuską czy mapie Australii z najwyższym szczytem odkrytym przez Pawła Edmunda Strzeleckiego – górą Kościuszki.

– Nazwał ją tak, ponieważ przypominała wyglądem kopiec Kościuszki – mówi Szczerski.

Jednym z bardziej interesujących punktów podróży przez panoramę polskiego dziedzictwa będzie też mapa utkana z ludzkich włosów.

–  To mapa haftowana w 1858 przez Filipinę Pełczyńską z Szymbarku. To dosyć szokujące, ale gromadzenie włosów było rodzajem intymnego powiązania się z kimś – otrzymywano pukle włosów ukochanej osoby czy włosów dziecka. W tym przypadku chodzi o utożsamienie się z historią ojczyzny – opowiada Szczerski.

Okno na Cracovię

Na potrzeby wystawy na pierwszym piętrze odsłonięto również jedno okno, przez które widać nowy nabytek MNK – dawny hotel Cracovia. Oprócz tego znalazły się tutaj meblościanka z czasów PRL-u, prace Krzysztofa Pendereckiego i znaczek „Solidarności” Leszka Sobockiego.

Na drugim piętrze znajduje się natomiast instalacja składająca się z obracanych kostek z naklejonymi wydrukami 120 ikon polskiej kultury. Oprócz dzieł sztuki znalazło się tu miejsce dla cytatów literackich, fotografii czy zdjęcia Marka Niedźwiedzkiego prowadzącego listę przebojów radiowej „Trójki”.

Wystawa potrwa do 7 stycznia 2018 roku.