Philips chce oczyszczać powietrze i żąda wykluczenia firm z przetargu

Zdjęcie przykładowe fot. www.philips.com/materiały prasowe

Firma Philips odwołała się od wyników przetargu ogłoszonego przez urząd marszałkowski na oczyszczacze powietrza. Urządzenia mają trafić do m.in. przedszkoli i żłobków. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Eurocentrum – za 1200 sztuk chce 705 tys. złotych.

Holenderski gigant, który zaproponował nieco ponad milion złotych, uważa, że należy odrzucić oferty firmy: Eurocentrum, Intec Medical, Klarta oraz PUT KAS. Zdaniem prawników Philipsa oferty przedsiębiorstw nie spełniają wymogów specyfikacji zamówienia.

A przypomnijmy, że w specyfikacji przetargowej pojawiły się, oprócz ceny, takie parametry, jak klasa filtra oraz jego koszt, okres gwarancyjny, zdolność przepływu czystego powietrza czy pobór mocy i głośność.

Nie spełnia wymogów

Odwołujący zacytował parametry techniczne, jakie muszą spełniać oczyszczacze. Urządzenia, które chce dostarczyć firma Eurocentrum, posiada funkcję jonizacji powietrza oraz lampę UV.

– Zamawiający nie dopuszcza urządzeń z fabrycznie wbudowanym jonizatorem, lampą UV lub opcją nawilżania w proponowanych urządzeniach. Wobec powyższego przedmiotowa oferta winna podlegać odrzuceniu – czytamy w uzasadnieniu odwołania.

Nieco inne zarzuty dotyczą trzech pozostałych uczestników przetargu. Przedstawiciele firmy Philips twierdzą, że na stronie internetowej producentów oczyszczaczy, które zostały zaoferowane województwu małopolskiemu, nie ma żadnych informacji dotyczących tych urządzeń.

– Stąd nie ma możliwości potwierdzenia zgodności z danymi technicznymi wymaganymi przez zamawiającego – uważa przedsiębiorstwo. A co za tym idzie, obie firmy miały poświadczyć nieprawdę, podpisując się pod twierdzeniem, iż można sprawdzić towar, który oferuje do przetargu.

– Podjęte działania są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa, zaś ze względu na trwające postępowanie nie udzielamy informacji w tym zakresie – mówi Kamila Koźbiał z Philipsa.

Odwołaniem od wyników przetargu zajmie się Krajowa Izba Odwoławcza. Nie jest jeszcze znany termin rozprawy.