W nocy z czwartku na piątek w okolicach ronda Grunwaldzkiego doszło do groźnej sytuacji. Samochód z włączonym silnikiem stał zaparkowany na jednym z pasów ruchu. Okazało się, że w pojeździe znajduje się nieprzytomny mężczyzna. Badanie wykazało, że miał ponad 1,6 promila w wydychanym powietrzu.
W nocy z czwartku na piątek strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że w rejonie ronda Grunwaldzkiego na jednym z pasów ruchu stoi zaparkowane auto z włączonym silnikiem.
- Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Okazało się, że w samochodzie znajdował się nieprzytomny mężczyzna, jednak wszystkie drzwi były zablokowane – relacjonuje Marcin Warszawski ze Straży Miejskiej Miasta Krakowa.
Policjantom i strażnikom miejskim udało się wydostać kierowcę z samochodu. Był pod wpływem alkoholu, a badanie alkomatem wykazało ponad 1,6 promila w wydychanym powietrzu. Co więcej, mieszkaniec Krakowa miesiąc wcześniej stracił prawo jazdy.
