Wczoraj około godziny 10 policja otrzymała informację, o zabójstwie 46-letniego mężczyzny w Niepołomicach. Mordercą mógł być 31-siostrzeniec denata, który po kilkunastu godzinach poszukiwań trafił w ręce policji. Dzisiaj zostanie przewieziony do prokuratury w Wieliczce.
Wszystko zaczęło się od informacji, która dotarła do policji. W jednym z domów jednorodzinnych w Niepołomicach znajdowały się zwłoki 46-letniego mężczyzny. Równocześnie do oględzin funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania siostrzeńca zamordowanego, ponieważ wiele wskazywało, że mógł mieć związek z tą sprawą. Na miejscu pojawił się też przewodnik z psem tropiącym.
- Około godz. 22 funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego mężczyznę , który był poszukiwany od kilkunastu godzin. Do zatrzymania doszło w jednej miejscowości powiatu wielickiego. Poszukiwany, jak ustalili policjanci, ukrywał się w domu swojego znajomego. Ten 55-letni mężczyzna został także zatrzymany – może mu grozić zarzut utrudniania postępowania karnego poprzez ukrywanie sprawcy - mówi Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
31-latek został przewieziony do policyjnych aresztów. Dzisiaj zostanie przewieziony do Prokuratury w Wieliczce.