Policja zacieśnia współpracę z MPK. Będzie bezpieczniej?

Podpisanie porozumienia fot. Małopolska Policja

O ile można obserwować wspólne działania policjantów i największego krakowskiego przewoźnika, tak do tej pory nie było oficjalnego dokumentu, który by je skodyfikował. Co konkretne się zmieni? Choćby to, że skróci się czas między wnioskiem policjantów o udostępnienie nagrania z autobusu a jego wydaniem.

Główne bolączki pasażerów komunikacji miejskiej dotyczące bezpieczeństwa to chuligaństwo oraz kieszonkowcy. – Na kradzieże większego wpływu nie mamy, ale w przypadku wybryków chuligańskich reaguje prowadzący pojazd i wzywa odpowiednie służby – mówi prezes MPK dr Rafał Świerczyński.

Szybszy przepływ informacji

Jednak złodzieje nie mogą czuć się bezkarni, a to z powodu monitoringu, który jest zamontowany w nowym taborze. – Jeśli jest takie zgłoszenie, to policja może skorzystać z nagrań cyfrowych, których jakość pozwala na dokładną identyfikację sprawców – dodaje prezes.

I właśnie między innymi skrócenie procedury wydania materiałów video jest jednym z zapisów sygnowanej w Komendzie Miejskiej Policji w Krakowie umowy. – Do tej pory czas między wnioskiem a wydaniem był długi. Od teraz nie będzie dłuższy niż 24 godziny – podkreśla komendant miejski Andrzej Płatek.

Będzie bezpieczniej nocą?

Również to pytanie spędza sen z powiek osobom podróżującym komunikacją miejską. – Oczywiście te wszystkie rzeczy mają na celu poprawę bezpieczeństwa, również w czasie nocnych powrotów. Ale nie możemy powiedzieć, że wszystkie będą usłane różami. Dlatego jeśli ktoś nie musi wracać nocą, powinien tego unikać – doradza komendant Płatek.

Porozumienie ma nie tylko ułatwić współpracę między służbą odpowiedzialną za bezpieczeństwo a przewoźnikiem (poprzez komunikację drogą elektroniczną), ale też ułatwić życie pasażerom. Chodzi m.in. o to, by jak najszybciej usuwać skutki zdarzeń drogowych i tym samym skrócić czas, kiedy pojazdy komunikacji miejskiej blokują ruch.

News will be here