Policjanci rozbili nowohucki gang

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Funkcjonariusze VIII Komisariatu Policji w Krakowie rozpracowali i zatrzymali członków gangu. Zarzuty rozbojów i uszkodzenia mienia usłyszało trzech członków grupy przestępczej, która napadała na salony gier w Nowej Hucie.

Pierwsze zgłoszenie dotyczące napadu rabunkowego na salon gier na os. Handlowym miało miejsce w nocy 26 stycznia 2016 roku. Policjanci z VIII Komisariatu Policji ustalili, że około godziny pierwszej do lokalu zapukał pewien mężczyzna, który rzekomo wrócił po telefon zostawiony przy jednym z automatów.

- Kiedy pracownik lokalu otworzył drzwi, do wnętrza wtargnęło jeszcze dwóch innych zamaskowanych mężczyzn.  Napastnicy przewrócili pracownika oraz „klienta” na ziemię i rozpoczęli  rozbijanie  łomem  automatów, aby wydobyć kasetki z pieniędzmi a także zniszczyli dwie kamery w tym pomieszczeniu – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.

Po napadzie mężczyźni uciekli, a z lokalu bardzo szybko wyszedł także „zapominalski klient”. Jak ustalili policjanci, był on jednym ze sprawców. Okazało się, że skradziono kilka tysięcy złotych w bilonie, natomiast straty w postaci uszkodzonych automatów oraz kamer zostały wycenione na  6,5 tys. złotych.

Kolejny nocny napad

Do kolejnego nocnego napadu doszło trzy dni później na os. Na Stoku. Zamaskowani sprawcy  weszli do salonu, gdy wewnątrz był tylko jeden pracownik. I również w tym przypadku ich  łupem padły pieniądze z maszyn do gier.

- Tej samej nocy sprawcy usiłowali włamać  się  jeszcze do  kolejnego lokalu z  automatami,  tym razem na Wzgórzach Krzesławickich. Przestępcze działania zostały jednak przerwane alarmem, który skutecznie spłoszył sprawców – informuje podinsp. Ciarka.

Okazało się, że sprawcami są mężczyźni należący do tej samej grupy przestępczej. Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze rozpoczęli ustalanie poszczególnych sprawców. Wszystko wskazywało na to, że są to osoby dobrze znane policji.

Narkotyki, śmiertelne pobicie i kradzieże

Policjanci zatrzymali wszystkich trzech mężczyzn podejrzewanych o napady. Okazało się, ze wszyscy mają kryminalną przeszłość. 39-latek, który podczas napadów udawał klienta wracającego po zapomnianą komórkę,   usłyszał zarzuty rozboju   oraz uszkodzenia mienia w recydywie. Kilka lat temu usłyszał zarzut za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.   Będzie pozostawał pod policyjnym dozorem. Podczas zatrzymania mężczyzny policjanci znaleźli u niego w domu 50 gramów amfetaminy. Co więcej, w jego mieszkaniu przebywała także 16-letnia dziewczyna, która była poszukiwana przez ośrodek wychowawczy, z którego uciekła.

42-latek usłyszał zarzuty rozboju oraz uszkodzenia mienia w multirecydywie. Na swoim koncie miał do tej pory  zarzuty za kradzieże z włamaniem, kradzieże oraz czynną napaść. Jak ustalono, mężczyzna ten był poszukiwany przez organy ścigania do odbycia kary 3 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

38-latek karany do tej pory za posiadanie znacznych ilości narkotyków, usłyszał zarzuty rozboju oraz uszkodzenia mienia.

News will be here