W październiku mieszkańcy Krakowa nie pójdą na referendum. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła, że Łukasz Gibała nie zebrał wystarczającej liczby podpisów, aby można było rozpisać głosowanie. Czy prezydent Jacek Majchrowski dokona zmian na stanowisku wiceprezydentów?
– Jakby mi dał pan chwilę do pomyślenia, jadę dziś na wakacje i tam będę sobie myślał o wszystkich rzeczach – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Jacek Majchrowski, pytany o możliwe zmiany na stanowiskach wiceprezydentów Krakowa lub w strukturze urzędu miasta.
Prezydent Koterba powinna stracić stanowisko
Prawie wszyscy nasi rozmówcy podkreślają, że prezydent w pierwszej kolejności powinien pożegnać się z wiceprezydent Elżbietą Koterbą, która odpowiada za tworzenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego czy wydawania warunków zabudowy.
– Myślę, że największym problemem jest kwestia zabudowy Krakowa. Dalej w mieście mamy państwo wuzetek (popularna nazwa decyzji o warunkach zabudowy – przyp. red.). Na pewno do prezydenta docierają sygnały, że w tej dziedzinie dzieje się źle i powinien coś z tym zrobić – mówi nasz rozmówca z Prawa i Sprawiedliwości.
Niemal identycznego zdania jest radny z Platformy Obywatelskiej. – Populizm Gibały był duży, kiedy mówił o betonowaniu Krakowa, ale po części miał rację, kiedy mówił o ponad połowie miasta bez planów zagospodarowania. Jacek Majchrowski powinien odczytać ten sygnał i dokonać korekty w tym zakresie – twierdzi osoba, która nie chce, aby jej nazwisko widniało w tekście.
Oficjalnie natomiast wypowiada się inny radny z PiS, Adam Kalita. Samorządowiec przekonuje, że prezydent Koterba jest blisko związana z Jackiem Majchrowskim i to ma uchronić ją od dymisji. – Różne są głosy na temat pracy Elżbiety Koterby, ale często słychać te negatywne – podkreśla.
Osoba z otoczenia prezydenta Krakowa twierdzi, że dla dobra Jacka Majchrowskiego Koterba powinna zmienić fotel wiceprezydenta. – Może prezydent zastosuje znaną wcześniej metodę przeniesienia urzędnika z jednego stanowiska na drugie, czyli stworzy funkcję doradcy lub pełnomocnika i tym sposobem pozbędzie się dużego problemu. Chyba w bliskim otoczeniu prezydenta nie ma osoby, która pozytywnie wypowiadałaby się o działalności Koterby – mówi nam osoba, która z wiadomych względów nie chce podawać ani swojego nazwiska, ani stanowiska.
Prezydent Trzmiel na emeryturę?
Nasi rozmówcy przekonują, że Jacek Majchrowski powinien zdecydować się na kolejny „odważny krok” i odesłać na emeryturę 71-letniego Tadeusza Trzmiela. – Może metody i wiedza prezydenta Trzmiela była aktualna i przydatna w latach 90-tych, ale teraz chyba nie rozumie, czego mieszkańcy chcą w komunikacji miejskiej, budowie ścieżek rowerowych czy ograniczeniu ruchu samochodowego w centrum miasta – mówi polityk z Platformy Obywatelskiej.
Stronnik Jacka Majchrowskiego: – To jedna z nielicznych osób, której ufa prezydent. Nie ma szansy, aby dokonać zmiany na tym stanowisku, choć widać w ZIKiT młode osoby, która mogłyby zastąpić Trzmiela – mówi. Radny z PiS dodaje natomiast, że z Tadeuszem Trzmielem „nie jest tak źle”. – Jest wiekowy i bardziej to może spowodować, że ustąpi. Jedynie ze względów zdrowotnych może sam zrezygnuje – twierdzi.
Adam Kalita przyznaje jednak, że „nie bardzo widzi, aby Tadeusz Trzmiel miał stracić stanowisko”. – Wątpię, aby prezydent dokonał tutaj jakichś zmian – dopowiada.
Kulig i Król powinni spać spokojnie
Wszyscy politycy zgodnie potwierdzają, że dwoje zastępców Jacka Majchrowskiego powinno spać spokojnie i nie obawiać się o posady. To Katarzyna Król (odpowiedzialna za edukację oraz sport) oraz Andrzej Kulig (zajmujący się kulturą oraz sprawami społecznymi).
– Prezydent Kulig to jeden z najlepszych wiceprezydentów od kultury i pomocy społecznej. Tutaj nie powinno dochodzić do żadnych zmian. Podobnie, jak w przypadku prezydent Król. Radzi sobie dobrze w porównaniu do poprzedników na tym stanowisku – twierdzi Adam Kalita z PiS.
– Z edukacją jest mniej problemów, niż wcześniej. Mieliśmy jedynie zgrzyt w przypadku likwidacji, ale ogólnie jest dobrze. A prezydent Kulig pilnuje się najbardziej i widać, że mocno przykłada się do swojej pracy – mówi inny samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości.
– Prezydent Kulig to bardzo wpływowa osoba i prezydent o niego dba. Sprawdza się na stanowisku i chyba jest dla neigo oparciem. A Katarzyna Król odcięła się od Platformy i w pełni stała się lojalna wobec prezydenta – dodaje osoba z otoczenia Jacka Majchrowskiego.
