Północ Krakowa stanie w jeszcze większych korkach. Nowa inwestycja

Aleja 29 Listopada fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Do 2020 roku powstanie nowa aleja 29 Listopada. Na całej długości drogi ulica będzie miała po minimum dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Pierwsi robotnicy mają być obecni na budowie w czerwcu przyszłego roku. Nie obejdzie się bez dużych utrudnień dla kierowców samochodów.

Władze Krakowa sfinalizowały umowę na przebudowę alei 29 Listopada. 2,6 kilometrowy odcinek drogi, od skrzyżowania z ulicą Opolską do granicy miasta, pochłonie niespełna 95 milionów złotych, z czego 85 procent dopłaca Unia Europejska.

Po dwa pasy ruchu

W ramach inwestycji na całej długości droga będzie mieć przebieg po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Na niektórych odcinkach pojawi się trzeci pas, który ma służyć tylko dla komunikacji miejskiej. Modernizacja drogi spowoduje także przebudowę dwóch wiaduktów kolejowych.

– Wiemy doskonale, że północ Krakowa była obszarem miasta mające najgorsze połączenie z centrum oraz sam wyjazd. Teraz będzie to likwidowane. Chcemy zgrać dwie inwestycje, przebudowę 29 Listopada oraz budowę linii tramwajowej na Górkę Narodową. Wszystko powinno być już przejezdne w 2020 roku – mówił po podpisaniu umowy z wykonawcą Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.

Budowa do 2020

Pierwsi robotnicy na placu budowy mogą pojawić się najwcześniej w czerwcu przyszłego roku. – Przez rok będziemy opracowywać projekt oraz zdobywać pozwolenia – informuje Łukasz Płonka, przedstawiciel firmy Strabag, która zdobyła od miasta zlecenie.

W trakcie prac projektowych wykonawca będzie musiał wziąć pod uwagę opinie mieszkańców. Podczas konsultacji społecznych z przełomu 2013 i 2014 roku krakowianie zgłosili 33 postulaty, jak np. poszerzenia wjazdów do posesji, modyfikacji przyjętych rozwiązań na skrzyżowaniu ul. Kuźnicy Kołłątajowskiej z ks. Meiera czy rezygnacji z wyburzenia Sukiennic Prądnickich.

Będą utrudnienia

– Nie obejdzie się bez utrudnień dla mieszkańców, ale będziemy starać się utrzymywać cały czas ruch – dodaje Płonka i zdradza szczegóły nowej organizacji. Najpierw robotnicy wybudują nowe pasy, na które przekierują ruch z istniejących dróg. – Zawsze po jednym pasie będzie przejezdność – deklaruje Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent Krakowa odpowiedzialny za miejskie inwestycje.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Biały
News will be here