Połowa z nas chce powrotu niedziel handlowych. „Uchroniłoby to najemców przed bankructwami”

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Badania CBRE mówią, że ponad połowa Polaków chce powrotu niedziel handlowych.

51 procent osób, które wzięły udział w badaniu CBRE, jest za tym, aby przywrócić możliwość robienia zakupów w każdą niedzielę. Przeciwnego zdania jest co trzeci respondent, a 16 proc. nie ma wyrobionej opinii na ten temat.

– Początek epidemii już zawsze będziemy kojarzyć z długimi kolejkami, szczególnie w sklepach spożywczych. Polacy robili zapasy podstawowych produktów, żeby ograniczyć konieczność wychodzenia z domu. Kolejki w sklepach nie rozluźniały się przez dłuższy czas. Wtedy właśnie część Polaków przypomniała sobie o ograniczeniach związanych z wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę – mówi Magdalena Frątczak z CBRE.

Z badania wynika, że zarówno na wsi, jak i w miastach do 500 tys. mieszkańców odsetek Polaków, którzy chcą powrotu do handlowych niedziel, utrzymuje się na tym samym poziomie – ok. 50 proc. Różnice widać wyłącznie w największych miejscowościach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie aż 57% osób uważa, że wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę było błędem.

W obliczu wirusa

– Czasowe zniesienie zakazu handlu w niedziele byłoby ożywcze dla polskiej gospodarki i to z wielu względów. Rynek centrów handlowych potrzebuje aktualnie silnego bodźca, a tym byłoby przywrócenie niedziel handlowych i pobudzenie w ten sposób popytu wśród konsumentów – zaznacza Marta Drzewiecka z Newbridge Poland, do którego należą Nowe Czyżyny.

Magdalena Frątczak podkreśla, że rozłożenie ruchu na siedem, zamiast sześciu dni, pozwoliłoby sprawniej dopasować się do wytycznych związanych m.in. z unikaniem tłumów i zachowywaniem odstępu między odwiedzającymi centrum handlowe.

Plusy i minusy

– Dynamicznie rosnąca liczba klientów pozwoliłaby odrobić straty spowodowane pandemią i zbliżyć się galeriom do wyników z ubiegłego roku, co nie tylko wpłynęłoby korzystnie na obroty najemców, ale także wielu z nich uchroniłoby przed bankructwem – przekonuje Marta Drzewiecka.

Retail Institute podaje, że powrót do niedziel handlowych mógłby przynieść nawet 4-procentowy wzrost liczby klientów i 1,8-procentowy wzrost obrotów.

CBRE, zarządca Galerii Kazimierz, przypomina, że niedziela jest jednym z niewielu możliwych dni na zrobienie zakupów. Na powrocie niedziel handlowych zyskaliby również przedsiębiorcy, których biznesplany zakładają pracę 7 dni w tygodniu.

– Ucieszą się też centra outletowe, które największą odwiedzalność mają w sobotę i niedzielę, oraz punkty gastronomiczne w centrach handlowych. Nie należy też zapominać o pracownikach, głównie studentach, którzy właśnie w niedzielę mają możliwość sobie dorobić – dodają autorzy raportu.

Na zmianie przepisów mogłyby stracić jednak ulice handlowe, na których po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę rozkwitła gastronomia (kawiarnie i restauracje).

– Ta przewaga mogłaby zostać utracona na rzecz gastronomii w centrach handlowych. Straciłaby też sfera handlu internetowego, choć nie należy się spodziewać dużych zmian, bo koronawirus spopularyzował tę formę robienia zakupów i ten trend już z nami zostanie – podsumowują eksperci z CBRE.