Ponad rok temu napadli na studentkę. Teraz grozi im nawet 12 lat

Policjanci zatrzymali sprawców napadu na studentkę, do którego doszło pod koniec 2016 roku na al. Mickiewicza. 25-letni mieszkaniec Podgórza i 30-letnia mieszkanka Nowej Huty usłyszeli zarzuty. Trzeci sprawca ciągle jest poszukiwany.

Napad miał miejsce 7 grudnia 2016, około godz. 1:30 w nocy, na al. Mickiewicza. 23-letnia wówczas kobieta wracała do swojego mieszkania. Kiedy przechodziła koło jednej z kamienic, została siłą wciągnięta do bramy przez trzy zamaskowane osoby.

Jeden z napastników wykręcił jej ręce do tyłu, a w tym czasie towarzysząca mu kobieta i drugi mężczyzna przeszukiwali torebkę, zabierając 400 złotych oraz telefon. – W pewnym momencie napadnięta kobieta poczuła, że jeden z mężczyzn przerysował jej twarz jakimś ostrzem. Później okazało się, że poranił ją kluczami – relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji. Poszkodowana nie potrafiła policjantom podać rysopisów napastników. Cała trójka była zamaskowana szalikami i kapturami. Policjanci, po zabezpieczeniu monitoringu, rozpoczęli więc ustalanie szczegółów sprawy i typowanie potencjalnych sprawców.

Na efekty trzeba było poczekać ponad rok. W miniony wtorek został zatrzymany 25-letni mieszkaniec Podgórza, tego samego dnia policjanci pojawili się u 30-letniej mieszkanki Nowej Huty. Ostatni ze sprawców, którego personalia są już znane policji, jest w dalszym ciągu poszukiwany.

25-latek oraz jego starsza koleżanka usłyszeli zarzuty dokonania rozboju, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Podczas przeszukania mieszkania kobiety natrafiono na kwity z lombardu, w którym zastawiała kradzione przedmioty. W związku z tym 30-latka usłyszała też zarzut paserstwa. Wobec obojga zastosowano policyjny dozór.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze Nowa Huta