Popękane i ruszające się płytki, wgłębienia i ryzyko skręcenia kostki – tak wygląda dziś część parkingu dla autokarów przy ulicy Powiśle, tuż przy Wawelu. ZIKiT przymierza się do naprawy, ale na razie sprawa czeka na opinię konserwatora zabytków.

– Wstyd, że to miejsce tak wygląda – pisze Czytelnik w mailu do redakcji. – To jest tuż przy Wawelu, przechodzi tamtędy mnóstwo ludzi. Turyści wysiadają z autokarów i pierwsze, na co natrafiają, to zniszczona płyta parkingu – zauważa pan Michał.

Zewnętrzna firma

Parkingiem zarządza komercyjny operator. Do jego obowiązków należy m.in. utrzymanie czystości, zapewnienie porządku na parkingu i jego całodobowego nadzoru. Firma nie ma natomiast obowiązku przeprowadzania większych napraw – ich potrzebę ma zgłaszać miastu i na czas wykonania prac udostępnić teren ekipie remontowej. W momencie podpisywania umowy w 2011 roku nawierzchnia placu była jeszcze objęta gwarancją, teraz remont leży już w gestii miasta.

Potrzebna opinia

Urzędnicy podjęli już pierwsze kroki w tej sprawie, a kolejne zależą od decyzji konserwatora zabytków. – Odbyliśmy już spotkanie z dzierżawcą tego terenu. Omawiane na spotkaniu propozycje zabezpieczenia i naprawy kamiennych płyt muszą zostać zaopiniowane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. Po otrzymaniu pozytywnych opinii będzie można przystąpić do zabezpieczenia i remontu parkingu – zapowiada Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Na razie ZIKiT nie podaje orientacyjnych terminów przeprowadzenia prac ani szacowanych kosztów takich robót.