Powtórka z awangardy w Kamienicy Szołayskich

Wystawa "Potęga awangardy" w Kamienicy Szołayskich fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

84 prace, w tym Legera, Ernsta, Arpa, Mondriana, Malewicza i Muncha uzupełnione o prawie 40 prac polskich artystów. W Kamienicy Szołayskich, oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie otwarto wystawę „Potęga awangardy”, która ma stanowić powtórkę z jej najważniejszych założeń.

Wystawę zorganizowano z okazji stulecia tego ruchu w Polsce. Warto zaznaczyć, że podobna wystawa miała miejsce w 2016 roku w Centre for Fine Arts BOZAR w Brukseli. Wówczas niemiecki historyk Ulrich Bischoff skonfrontował sztukę awangardową z pierwszej połowy XX wieku ze sztuką współczesną. Można było na niej zobaczyć Fernand Leger, Max Ernst, Hans Arp, Edvard Munch i Kazimierz Malewicz. W Krakowie, na dwóch piętrach Kamienicy Szołayskich będzie można zobaczyć 84 prace powyższych artystów, uzupełnione o około 40 dzieł polskich twórców.

–  Wystawa opowiada o sztuce awangardowej XX wieku, o jej początkach i kontynuacji. Jest ewenementem, jeżeli chodzi o sposób komentowania historii awangardowej, ponieważ przedstawiamy ją jako pewną żywą tradycję, mającą kluczowe znaczenie – mówi Andrzej Szczerski, zastępca dyrektora MNK ds. naukowych. Dodaje również, że sztuka ta powinna być odkrywana na nowo, aby zobaczyć, jaką wartość stanowi dla kultury europejskiej i polskiej sztuki XX wieku.

Awangarda jest krakowska

Samo miejsce organizacji wystawy nie zostało wybrane przypadkowo. W sąsiedztwie kamienicy, po drugiej stronie placu Szczepańskiego, znajduje się Pałac Sztuki, gdzie niegdyś „brylowała” krakowska awangarda. 4 listopada 1917 roku po raz pierwszy została tam otwarta wystawa formistów – pierwszego polskiego ugrupowania awangardowego. Sam fenomen awangardy przejawiał się jednak nie tylko w sztuce, ale również w architekturze, wzornictwie czy tworzeniu mediów.

– Współcześnie w Europie odczuwamy przełom, dlatego też to świetny moment, żeby powrócić do tego nurtu w sztuce i pokazać wartość tego eksperymentu – ocenia Szczerski.

Na wystawie zobaczymy przede wszystkim ideowe treści awangardy, jak i najważniejsze dla niej hasła.

–  To przyszłość, projektowanie, racjonalizm, odkrycie natury, nowa definicja człowieka, jej skupienie na obrazie i poszukiwanie podświadomości. Takie hasła znajdują się w poszczególnych salach, a do nich dodajemy dzieła sztuki. W zasadzie mamy tutaj powtórkę z najważniejszych haseł awangardy, które trzeba jeszcze raz przemyśleć – podsumowuje Andrzej Szczerski.

Wystawę zaczyna i kończy pokaz filmów, przygotowany przez Nicola Mazzanti – kuratora Belgijskiego Królewskiego Archiwum Filmowego. Widzowie zobaczą początki kina lat 90. XIX wieku, a wybrane projekcje mają dowieść, że wszystkie awangardowe ruchy w sztukach plastycznych istniały w zarodku filmowej twórczości.

„Potęgę awangardy” można oglądać do 28 maja 2017 roku w Kamienicy Szołayskich – oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie.