Problem z basenem Polfy. Wykonawca chce dwa razy więcej, niż ma miasto

fot. ZIS

Tylko jedna firma zgłosiła się w przetargu na budowę basenu przy ulicy Eisenberga i zagospodarowanie terenu wokół niego. Jej oferta jest jednak o ponad 25 milionów wyższa, niż przewidziana przez miasto kwota na tę inwestycję.

Po dwóch nieudanych próbach znalezienia inwestora w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego miasto postanowiło z własnych środków przywrócić blask popularnemu niegdyś miejscu wypoczynku.

Do przetargu stanęła tylko jedna firma – Chemobudowa Kraków. Po otwarciu oferty okazało się, że za wykonanie inwestycji chce aż 53,5 miliona złotych. Tymczasem Zarząd Infrastruktury Sportowej planował przeznaczyć na ten cel 28 milionów. Różnica w kwotach jest więc ogromna.

– Postanowiłem, że unieważnimy przetarg. Będzie rozpisany nowy. Nie ma szans, by tyle na to wydać – informuje LoveKraków.pl Krzysztof Kowal, dyrektor ZIS.

Co powstanie?

Na zdewastowanym obecnie terenie po byłych basenach Polfy mają powstać dwa obiekty o łącznej długości 137 metrów. Budynek pływalni będzie się składał z trzech kondygnacji. Na parterze znajdzie się kryty basen o wymiarach 25x16 metrów, mniejsza niecka szkoleniowa (16x5 metrów), brodzik dla dzieci i wanna z hydromasażem, foyer, kasa, szatnia, sanitariaty, sklep, a także pokoje dla trenerów i ratowników.

Na pierwszym piętrze przewidziano strefę wellness z łaźnią turecką (hammam), grotą solną, czterema saunami (parowa, ziołowa i dwie fińskie), ścieżką sensoryczną, strefą wypoczynku i zapleczem szatniowym. Znajdzie się tam także recepcja, gabinet kosmetyczny i pokój biurowy. W kondygnacji podziemnej znajdą się pomieszczenia potrzebne do obsługi basenu, między innymi podbasenie i wentylatornia.

Drugi z budynków będzie miał trzy kondygnacje naziemne. Na dole znajdzie się otwarty parking, wyżej siłownia i sale fitness, a na samej górze poddasze użytkowej. Wykonawca będzie miał też za zadanie zagospodarować teren.

Przy Eisenberga planowana jest także budowa otwartego basenu z placem zabaw i boiskami do gier zespołowych, które w zimie będzie można wykorzystać jako lodowisko. Wcześniejsze informacje o oddaniu kompleksu do połowy czerwca 2020 roku. Według najnowszych – miasto chciałoby, by prace zakończyły się do 31 marca 2021 roku. ZIS żąda od wykonawcy 96-miesięcznej gwarancji.

Japońskie i wiejskie inspiracje

Projektanci szukali prostych form architektonicznych, nadających się do kaskadowego łączenia. Wynika to z ukształtowania terenu działki, gdzie różnica wysokości wynosi ponad trzy metry. Zainspirowała ich klasyczna forma wiejskiej zabudowy gospodarczo-magazynowej, czyli stodoły. Budynkom kompleksu nadano formę połączonych ścianami szczytowymi i opadających kaskadowo stodół. W warstwie plastycznej inspiracją był Onsen, tradycyjne japońskie kąpielisko geotermalne.

Wnętrze i elewacje zostaną wykonane z kamienia, drewna i żelaza, naturalnych materiałów charakterystycznych dla architektury japońskiej i reprezentujących żywioły.