Przystanek Zabłocie coraz bliżej [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Kiedy zimą odwiedzaliśmy budowę przystanku na Zabłociu, trudno było jeszcze wyobrazić sobie, jak docelowy obiekt będzie wyglądał. Teraz najtrudniejsze roboty zostały już wykonane, a robotnicy zajmują się głównie pracami instalacyjnymi i wykończeniowymi.

Jedną z nowości tego tygodnia jest to, że zaczęło się układanie kamiennych płytek na dolnym poziomie – a więc tam, gdzie powstaje budynek dworcowy. Z niego, przy pomocy zamontowanych już wind lub schodów ruchomych pasażerowie wyjadą na zadaszone perony.

Przystanek jest częścią tej samej inwestycji co łącznica kolejowa nad skrzyżowaniem ulic Wielickiej i Powstańców Śląskich i zlokalizowany zaraz przy nim przystanek Krzemionki. Jedna z ogromnych estakad jest już włączona do torowiska na Zabłociu, przy połączeniu drugiej trwają jeszcze prace.

To jeszcze nie koniec

Warto jednak pamiętać, że planowane na koniec tego roku zakończenie inwestycji nie oznacza jeszcze zakończenia wszystkich prac w tym miejscu. Wkrótce rozpoczyna się inna inwestycja, w ramach której między Krakowem Głównym a Krakowem Płaszowem – a więc również na Zabłociu – zostanie dobudowana dodatkowa para torów. Będą one przebiegać po obydwu stronach nowego obiektu. Inżynierowie zapewniają, że przystanek został tak zaprojektowany, by dołączenie do niego dodatkowej pary torów było jak najprostsze.

Harmonogram tej inwestycji nie został jeszcze podany do publicznej wiadomości. Na razie padają jednak deklaracje, że ruch do Krakowa Głównego będzie możliwy, choć ograniczony do jednego toru – co z kolei wymusi ograniczenia w rozkładach. Prace potrwają do 2021 roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Podgórze