Puchar Polski nie dla Wisły Can-Pack Kraków

fot. LoveKraków.pl

Koszykarki Wisły Can-Pack przegrały z Artego Bydgoszcz 53:77 w finale Pucharu Polski Kobiet. Dla krakowianek nie był to najlepszy turniej, bo już w półfinale męczyły się z Basket 90 Gdynia i prawo do gry w finale wywalczyły dopiero w dogrywce.

Ćwierćfinały

Tegoroczny Final Six Pucharu Polski rozgrywany był w Gdyni. Rywalizacja trwała od piątku, kiedy to w ćwierćfinałach mierzyły się Ślęza Wrocław z Artego Bydgoszcz oraz Basket 90 Gdynia z AZS-em Politechnika Korona Kraków.

Aktualne mistrzynie Polski, które przez ostatnie dwa lata grały w finale Pucharu Polski, tym razem z szansą na trofeum pożegnały się już w ćwierćfinale. Rewelacyjne koszykarki Artego nie zostawiły złudzeń wrocławiankom i po zwycięstwie 93:80 zameldowały się w półfinale.

W drugim meczu ćwierćfinałowym gospodynie dały lekcję siatkówki krakowskiemu pierwszoligowcowi. AZS Politechnika Korona Kraków przegrała 46:89. Najlepsza wśród krakowianek była Alicja Grabska, która zdobyła 19 punktów.

Półfinały

Koszykarki Basketu 90 Gdynia stanęły przed szansą wyeliminowania z turnieju drugiego krakowskiego zespołu. Sensacja wisiała w powietrzu, bo Wisła Can-Pack w końcówce zbyt szybko uwierzyła, że jest już w finale. – Możemy się cieszyć tylko ze zwycięstwa. Zagraliśmy słabe spotkanie. Przy wysokim prowadzeniu zupełnie niepotrzebnie zrelaksowaliśmy się. W ostatniej akcji popełniliśmy kuriozalny błąd – mówił po spotkaniu trener krakowianek Krzysztof Szewczyk.

W dogrywce Wiślaczki się zmobilizowały. Rzut za trzy punkty Magdaleny Ziętary zagwarantował wysokie prowadzenie, dzięki czemu krakowianki wygrały 82:75.

Swoją dobrą dyspozycję w meczu półfinałowym potwierdziło Artego Bydgoszcz, choć na półmetku spotkania górą było CCC Polkowice. Po przerwie bydgoszczanki zaliczyły serię pięciu punktów. Rywal nie dawał za wygraną, przez co emocje utrzymywały się do samego końca. Czwarta kwarta należała już do Artego, które wygrało 77:68.

Finał

W finałowej walce o Puchar Polski naprzeciw siebie stanęły dwie najlepsze drużyny tego sezonu. W ligowej tabeli Wisła Can-Pack nieznacznie o zaledwie jeden punkt wyprzedza Artego Bydgoszcz.

Krakowianki znakomicie rozpoczęły pierwszą kwartę i nic nie wskazywało na to, że nie obronią trofeum. Jednak Artego błyskawicznie zaczęło odrabiać straty, odbierając atuty rywalkom. Na półmetku przewaga bydgoszczanek była ogromna 44:28.

Dwie ostatnie kwarty toczyły się pod dyktando Artego. Wisła miała spore problemy w defensywie i nie potrafiła przeciwstawić się ofensywnie grającym bydgoszczankom, które ostatecznie pokonały ekipę spod Wawelu 77:53.

Najlepszą zawodniczką Artego była Julie McBride z 25 punktami, 6 zbiórkami i 10 asystami, kótra jednocześnie została wybrana MVP całego turnieju. 11 punktów dla Wisły Can-Pack w meczu finałowym zdobyła Giedre Labuckiene.

MVP finału Pucharu Polski Kobiet: Julie McBride (Artego Bydgoszcz)

Najbardziej perspektywiczna zawodniczka (nagroda im. Agnieszki Bibrzyckiej): Julia Adamowicz (Artego Bydgoszcz)

Najlepsza zbierająca: Sonja Greinacher (Wisła Can-Pack Kraków)

Najlepszy strzelec: Julie McBride (Artego Bydgoszcz)

Zawodniczka przyszłości: Julia Adamowicz (Artego Bydgoszcz)

Pierwsza piątka:

Julie McBride (Artego Bydgoszcz)

Magdalena Ziętara (Wisła Can-Pack Kraków)

Kahleah Copper (Basket 90 Gdynia)

Denesha Stallworth (Artego Bydgoszcz)

Cheyenne Parker (Wisła Can-Pack Kraków)

Final Six Pucharu Polski

Ćwierćfinały

1KS Ślęza Wrocław - Artego Bydgoszcz 80:93

AZS Politechnika Korona Kraków - Basket 90 Gdynia 46:89

Półfinały

CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 68:77

Wisła Can-Pack Kraków - Basket 90 Gdynia 82:75

Finał

Artego Bydgoszcz - Wisła Can-Pack Kraków 77:53 (19:14, 25:14, 12:14, 21:11)