Radni ws. długu Wisły: Temat nie jest zamknięty

Radny Dominika Jaśkowiec drugi od lewej fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Grupa radnych stworzyła projekt rezolucji, która wzywa prezydenta Krakowa do rozwiązania problemu zadłużenia Wisły Kraków względem miasta. Samorządowcy uważają, że magistrat zbyt asekuracyjnie podszedł do tego tematu. Szykuje się więc kolejna dyskuja, tym razem na forum rady miasta.

Pismem z 6 sierpnia prezydent Jacek Majchrowski uciął wszystkie spekulacje dotyczące pomocy finansowej ze strony miasta dla Wisły Kraków. Spółka akcyjna jest dłużna miastu ponad 5,2 mln złotych.

Obecne władze zaproponowały kilka rozwiązań tego problemu, jednak miejscy urzędnicy nie pozostawili wątpliwości, tłumacząc, że z jednej strony pomoc publiczna będzie niezgodna z unijnym prawem, a z drugiej, że propozycje z punktu widzenia gminy nie opłacalne. Więcej na ten temat można przeczytać w tekście: Klub piłkarski jak przedsiębiorstwo. Nie będzie pomocy miasta dla Wisły

„Temat nie jest zamknięty”

– Radni uważają, że miasto zbyt asekuracyjnie podchodzi do tego problemu – mówi Dominik Jaśkowiec, przewodniczący Rady Miasta Krakowa. Polityk twierdzi, że w związku z kłopotami finansowymi klubu nie dość, że miasto nie odzyska długów, to może jeszcze zostać ze stadionem bez operatora.

– Ten temat nie jest więc zamknięty – podkreśla Jaśkowiec.

Radny uważa, że najrozsądniejszym wyjściem jest udzielenie przez miasto wsparcia sekcjom seniorskim krakowskich klubów. To by była nowość, ponieważ magistrat od lat trzyma się z dala od zawodowego sportu, skupiają się jedynie na dzieciach i młodzieży, a dotacjami podtrzymują przy życiu amatorskie kluby.

– Ale to jedyne rozsądne i najmniej kontrowersyjne rozwiązanie – przekonuje przewodniczący. – Wisła Kraków to rozpoznawalna na całym świecie marka. Można ją wykorzystać do promocji miasta. Inne kluby również taki potencjał posiadają – uważa samorządowiec.

Radny do tego wykorzystałby koszulki oraz inne nośniki. Jaśkowiec twierdzi, że z takiej formy rozwiązania problemu skorzystają obie strony. Projekt rezolucji najprawdopodobniej zostanie wprowadzony na środowej sesji rady miasta. – Zobaczymy jak radni się do tego ustosunkują – dodaje przewodniczący.