Rekordowa aukcja. Dzieło Matejki sprzedane za prawie 3,7 mln zł

Wystawa w Domu Matejki w Krakowie fot. Anita Grzesikowska

To kolejny rekord na polskim rynku sztuki. Podczas Aukcji Sztuki Dawnej obraz Jana Matejki „Zabicie Wapowskiego” został sprzedany za prawie 4 mln zł. Dzieło trafiło w ręce Polaka, kolekcjonera dzieł sztuki.

Prace Jana Matejki na rynku sztuki nie pojawiają się zbyt często. Podczas Aukcji Sztuki Dawnej, która odbyła się 8 czerwca w domu aukcyjnym Desa Unicum w Warszawie, dzieło Jana Matejki sprzedano za 3 683 000 zł.

„Zabicie Wapowskiego w czasie koronacji Henryka Walezego” przed zaginięciem było pokazywane w 1883 roku, na wystawie jubileuszowej artysty na Wawelu. Obraz zaginął w połowie lat 30. XX wieku.

– To najdrożej sprzedany obraz w historii polskiego rynku aukcyjnego – podkreśla Juliusz Windoborski, prezes Desa Unicum.

Jak poinformował w TVN24 Łukasz Radwan, krytyk sztuki, dzieło trafiło w ręce Polaka.

– Podzieli się tym dobrem – z tego, co z nieoficjalnych informacji wiem z kręgów zbliżonych do kolekcjonera. Ma dużą kolekcję dzieł sztuki. Z tego co wiem, chce się w przyszłości nią podzielić. Tak jak wielcy kolekcjonerzy polscy czy zagraniczni dzielili się ze swoim narodem tym, co mają – przekonywał.

Odkrycie w Ameryce Południowej

Dzieło związane z rodzącym się wówczas w Galicji rewizjonistycznym nurtem historiografii odnaleziono dopiero w 2012 roku w Ameryce Południowej. Znajdował się w prywatnych zbiorach, a odnalazł go Salon Dzieł Sztuki Connaisseur. Sprowadzony do Polski obraz można było oglądać na Zamku Królewskim na Wawelu, a następnie został przekazany jako depozyt Muzeum Śląskiego w Katowicach.

Przedstawione na obrazie wydarzenie dotyczy 1574 roku, kiedy to w ramach uroczystości koronacyjnych Henryka Walezego w Krakowie miał miejsce rycerski turniej. Brali w nim udział Samuel Zborowski, znany wówczas awanturnik, oraz dworzanin Jan Tęczyński. Pierwszy z nich uznał za obrazę podjęcie przez dworzanina jego zatkniętej kopii i zaatakował go. W obronie kasztelana stanął podkomorzy Andrzej Wapowski, który, ugodzony przez Zborowskiego, zmarł na miejscu.

Obraz prezentuje scenę, w której świadkowie domagają się od króla sprawiedliwości, a bohaterem płótna Matejko uczynił Tęczyńskiego. W tamtych czasach nieuzasadnione zabicie szlachcica powinno być ukarane śmiercią. Jednakże dzięki swoim wpływom i bogactwu magnat został skazany jedynie na banicję. Ostatecznie do egzekucji w 1584 roku doprowadziła determinacja kanclerza Zamoyskiego.