Rozbił szybę w autobusie MPK bo ... był zdenerwowany

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Policjanci zatrzymali 25-letniego sprawcę rozbicia szyby w autobusie MPK, który został ujęty przez kierowcę uszkodzonego pojazdu. Wandal usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w godzinach popołudniowych – wtedy dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu wandala, który rozbił szybę w jednym z autobusów MPK w Krakowie. Na miejsce udali się policjanci, którzy w rejonie przystanku autobusowego na ul. Miechowity zauważyli stojący autobus i dwóch mężczyzn.

– Okazało się, że to kierowca pojazdu wraz z ujętym wandalem. Funkcjonariusze po rozmowie z mężczyznami ustalili przebieg zdarzenia. Kierowca autobusu gdy zatrzymał się na przystanku, aby wysadzić pasażerów zauważył, że jeden z nich zamachnął się i rzucił w kierunku pojazdu butelkę po piwie, którą trzymał w ręce. Uderzenie było na tyle silne, że została wybita szyba w jednym skrzydle drzwi wejściowych do autobusu – informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Był zdenerwowany

Mężczyzna próbował uciec z miejsca zdarzenia, lecz kierowca pojazdu zareagował bardzo szybko i ruszył za wandalem. Gdy ujął go wezwał na miejsce patrol policji. Zatrzymany mężczyzna to 25-letni mieszkaniec Wrocławia. Był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ponadto sprawdzenie wykazało, ze jest poszukiwany celem osadzenia w zakładzie karnym celem odbycia kary aresztu za popełnione wykroczenia. Tłumaczył, że został sprowokowany zachowaniem jednego z pasażerów, który wychodząc potrącił go w ramię. To bardzo rozzłościło 25-latka, który w wyniku silnego zdenerwowania postanowił rzucić szklaną butelką po piwie w kierunku pojazdu, z którego wysiadł.

25-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Trafił do placówki penitencjarnej, gdzie odbywa wcześniej zasądzoną karę.