Samochody pomieszały szyki robotnikom

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od dziś miały być wprowadzone zmiany w ruchu na ulicy Dietla. Nic z tego. Na drodze wciąż stoją samochody.

– Jeszcze teraz po Dietla jeździmy po staremu, zostało kilka samochodów na pasie postojowym miedzy ulicą Krakowską i św. Sebastiana. Nie dało się przez to przełożyć ruchu – mówi Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Urzędnicy będą czekać na informacje, kiedy auta zostaną przeparkowane. Liczą na to, że prace uda się przeprowadzić w nocy i zmiany w ruchu zaczną obowiązywać od niedzieli.

18 maja miała zostać wyłączona z ruchu jezdnia ul. Dietla po stronie ul. Stradomskiej, a więc w stronę mostu Grunwaldzkiego.

Ruch w obu kierunkach zostanie skierowany na drugą jezdnię. Taka sytuacja potrwa do 1 września. Od tego dnia zamknięta będzie jezdnia w stronę Grzegórzek, a ruch będzie się odbywał przebudowanym już fragmentem przeciwległej jezdni.

Na ulicy Dietla ruch w pełnym zakresie wróci dopiero wraz z zakończeniem inwestycji, a więc 22 stycznia. Być może uda się to zrobić wcześniej, ale ponieważ te prace przypadną na zimowe miesiące, wiele będzie zależało od pogody.