Skawiński Alarm Smogowy poinformował, że zakończył „pierwszą fazę monitoringu stref przemysłowych”. – Podczas 3-tygodniowego monitoringu mieszkańcy zebrali informacje, które pozwoliły określić pochodzenie drażniącego smrodu, notorycznie pojawiającego się w Skawinie – informują działacze. A my pytamy, jak gmina będzie realizować uchwałę antysmogową dla Małopolski.

Mieszkańcy, o czym informuje Skawiński Alarm Smogowy, wskazali trzy zakłady, jako źródła nieprzyjemnego zapachu powietrza. Pierwszym z nich jest francuski zakład produkujący części samochodowe na rynek pierwotny. SKA twierdzi, że stał się on zmorą mieszkańców Skawiny

– Od dłuższego czasu emituje duszący smród topionego plastiku. W zakończonym właśnie trzytygodniowym monitoringu mieszkańcy sąsiednich osiedli potwierdzili, że to właśnie ta firma jest źródłem notorycznego smrodu, który „dusi” północną część miasta – czytamy w komunikacie aktywistów.

Będzie protest?

Kolejnym przykładem ma być zakład z branży metalurgicznej, który działa na terenie byłej Huty Aluminium. Obserwowana często przez mieszkańców wysoka emisja kłębiącego dymu zostaje odnotowana nawet na stacji pomiarowej WIOŚ w centrum miasta. Ponieważ firma wykorzystuje dawne kominy Huty Aluminium, dyspersja zanieczyszczeń dociera z pewnością również w rejon Krakowa i okolic – piszą działacze SKA. Faktycznie WIOŚ wiedział o awarii, w wyniku której do atmosfery dostały się szkodliwe substancje, jednak nie zagrażały one środowisku. Mieszkańcy skarżą się również na firmę produkującą materiały ogniotrwałe.

„Mieszkańcy obawiają się najgorszego, że intensywny smród stanowi zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Zamierzają zorganizować protest, aby zobowiązać władze Skawiny do uruchomienia lokalnego monitoringu stref przemysłowych, których działalność wymknęła się spod kontroli”.

Co z uchwałą antysmogową?

Jak informuje Sławomira Żurek z Wydział Rozwoju i Strategii skawińskiego magistratu, mieszkańcy są poinformowani o nowym prawie. – Ekodoradca zatrudniony w ramach programu LIFE w ramach swoich działań edukacyjnych informuje mieszkańców o zakazie używania paliw stałych złej jakości. Na stronie internetowej naszej gminy oraz na Facebooku umieszczono informację informującą w tym zakresie - mówi urzędniczka.

Pytanie też o to, jak będzie egzekwowane prawo. – Ustalono, że wraz z nowym sezonem grzewczym kontrole straży miejskiej będą odbywały się nie tylko na zgłoszenie mieszkańców, ale także zgodnie z określonym planem zarówno na terenie miasta, jak i sołectw – informuje Żurek.

Skawina zamierza wydać na walkę ze smogiem w 2018 roku około 1,5 mln złotych. Przynajmniej tak wynika z deklaracji burmistrza.